Wakacyjny Variant
Variant może przeprowadzić ofertę w czasie wakacji, jeśli stwierdzi, że w czerwcu na rynku jest za ciasno. Potrzebuje kilkunastu milionów złotych na inwestycje w produkcję.
Teraz kapitał zakładowy przedsiębiorstwa z Krakowa dzieli się na 3,5 mln akcji. Prospekt emisyjny zakłada ofertę od 0,5 mln do 1,3 mln nowych walorów serii H. - Wartość oferty wyniesie kilkanaście milionów złotych - zapowiada Marek Leśniak, członek rady nadzorczej Variantu. Pieniądze zostaną przeznaczone na inwestycje w produkcję i zwiększenie kapitału obrotowego. Właściciele firmy - Leszek Kołodziej i Wiesław Cholewa, którzy mają po 50% akcji Variantu, zadeklarowali, że w najbliższym czasie nie sprzedadzą walorów firmy.
Analiza sytuacji rynkowej
Papiery zaoferuje KBC Securities. Kiedy to się stanie? - W tej chwili nie jest jeszcze przesądzone - mówi M. Leśniak. - Analizujemy sytuację rynkową. Jeżeli liczba ofert w czerwcu będzie bardzo duża, to nie wykluczamy zmiany terminu. Być może akcje sprzedamy już w wakacje - dodaje.
Przychody spółki w I kwartale tego roku wyniosły 10,4 mln zł, a zysk netto 1,3 mln zł. 2004 rok firma zakończyła 46,2 mln zł sprzedaży i 3,7 mln zł zysku netto. - W tym roku planujemy dalszą poprawę wyników - twierdzi M. Leśniak.
Bez dywidendy
Firma jest w fazie dużego wzrostu i z powodu inwestycji nie wypłacała do tej pory dywidendy. W ciągu najbliższych dwóch lat polityka spółki będzie podobna.
Variant zajmuje się dystrybucją obejm, opasek i mocowań metalowych. - Jesteśmy krajowym liderem. Kontrolujemy około 40-50% rynku - mówi Marek Leśniak, członek rady nadzorczej Variantu.
Spółka handluje również kosmetykami i chemią motoryzacyjną. W jej ofercie są także m.in. kleje, oleje i inne akcesoria motoryzacyjne. Około 85% sprzedaży generowane jest z segmentu motoryzacji. Reszta z przemysłu. Eksport stanowi 27% sprzedaży Variantu. Głównym zagranicznym rynkiem zbytu są kraje Europy Środkowowschodniej.
Łukasz Wójcik
