Kontrakty w Europie rosną

Kontrakty na Euro Stoxx 50 rosną o 0,136 proc., FTSE 100 zwyżkują o 0,171 proc., CAC 40 futures rosną o 0,139 proc., a na DAX - zyskują 0,272 proc.

Kontrakty na Euro Stoxx 50 rosną o 0,136 proc., FTSE 100 zwyżkują o 0,171 proc., CAC 40 futures rosną o 0,139 proc., a na DAX - zyskują 0,272 proc.

W piątek rano zniżkują ceny surowców. Baryłka WTI spada o 1,3 proc. do 47,79 dolara, a Brent o 1,1 proc. do 48,18 dolara.

EURUSD idzie w górę o 0,05 proc.

Amerykańskie giełdy zakończyły piątek lekkimi wzrostami odrabiając część strat z poprzedniej sesji, gdy nerowowo zareagowały na jastrzębie sygnały Fed i na ryzyko raczej szybszej niż późniejszej podwyżki stóp procentowych w USA.

Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia w piątek zyskał 0,38 proc. i wyniósł 17.500,94 pkt. Indeks zanotował już czwarty z rzędu spadkowy tydzień, a jest to najdłuższa taka seria od 2014 roku.

Reklama

Na giełdzie w Szanghaju miedź traci 0,7 proc. i jest wyceniana na 4,548 dol. za tonę.

Londyński indeks LMEX, śledzący notowania sześciu podstawowych metali, spadł w piątek do poziomu najniższego od miesiąca, czyli 2.215,6 pkt.

Ceny metali kształtują się pod wpływem przewidywań rynku, który reaguje na sygnały płynące z amerykańskiej Rezerwy Federalnej o możliwych podwyżkach stóp procentowych w najbliższych miesiącach.

Większość członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku w trakcie kwietniowego posiedzenia była zdania, że decyzja o podwyżce stóp procentowych w czerwcu będzie wskazana, jeśli gospodarka amerykańska będzie dalej wykazywała poprawę - wynika z raportu z ostatniego posiedzenia Fed.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »