12 związków chce 10 proc.

12 działających w Kompanii Węglowej związków przyjęło w środę wspólne stanowisko negocjacyjne w sprawie tegorocznego wzrostu płac w firmie. O realizację swoich postulatów będą zabiegać w ramach sporu zbiorowego.

 12 działających w Kompanii Węglowej związków przyjęło w środę wspólne stanowisko negocjacyjne w sprawie tegorocznego wzrostu płac w firmie. O realizację swoich postulatów będą zabiegać w ramach sporu zbiorowego.

Według wyliczeń KW, związkowcy chcą podwyżki o około 10 proc. Dalsze zaplanowane na czwartek rozmowy tych central z zarządem KW mają odbywać się w ramach procedur sporu zbiorowego, wszczętego przez trzy największe związki: "Solidarność", Kadrę i Związek Zawodowy Górników w Polsce.

Właśnie postulaty tych trzech związków poparły w środę pozostałe, za wyjątkiem "Sierpnia 80", który prowadzi własny spór zbiorowy i od półtora tygodnia okupuje siedzibę Kompanii, domagając się m.in. 14-proc. wzrostu płac. Wkrótce ma być wyznaczony mediator w tym sporze.

Reklama

"Sierpień 80" okupuje też siedziby dwóch innych spółek węglowych, żądając wzrostu płac i grożąc strajkiem w górnictwie.

12 związków z Kompanii swoje wspólne stanowisko ogłosiło po zakończonej w środę bez porozumienia kolejne turze rozmów z zarządem KW. Związki te chcą wzrostu stawek wynagrodzeń o 6 proc., zwiększenia tzw. stałych dopłat do dniówek o 10 zł oraz wyrównania deputatu węglowego w całej firmie do 8 ton.

"To propozycje nierealne do spełnienia. Ich realizacja oznaczałaby wzrost wskaźnika wynagrodzeń o ok. 10 proc. w sytuacji, gdy stać nas na maksymalnie 5-procentowy wzrost" - powiedział PAP rzecznik Kompanii Zbigniew Madej.

W swoim środowym stanowisku związkowcy napisali m.in., że zarząd KW nie przedstawił im żadnych nowych propozycji płacowych.

Wiceszef Związku Zawodowego Górników w Polsce Wacław Czerkawski uważa, że wspólne stanowisko negocjacyjne większości działających w firmie związków powinno skłonić zarząd KW do - jak mówił - "poważnego potraktowania sprawy" i ustępstw. W przeciwnym razie może dojść nawet do strajku.

"Jeżeli nie uda się porozumieć na szczeblu zarządu firmy, będziemy chcieli rozmawiać o podwyżkach 27 lutego, na forum zespołu trójstronnego ds. bezpieczeństwa socjalnego górników w Warszawie. Jeżeli i to nie da efektu, podejmiemy dalsze działania, wynikające ze sporu zbiorowego" - zaznaczył Czerkawski.

Jego zdaniem, do 27 lutego, kiedy z udziałem pracodawców i przedstawicieli resortu gospodarki ma zebrać się zespół, strajku w górnictwie nie będzie. Lider prowadzącego osobny protest "Sierpnia 80" Bogusław Ziętek zapowiadał wcześniej, że w razie braku porozumienia do strajku w kopalniach może dojść w lutym.

Przedstawiciele KW nie widzą powodów do strajku i podkreślają, że Kompania jest w stanie znaleźć środki na 5- procentowe podwyżki mimo trudnej sytuacji - 37 mln zł straty za zeszły rok, 220 mln zł rezerw na zaległy i bieżący podatek od wyrobisk górniczych oraz 166 mln zł starych długów, które trzeba w tym roku zapłacić. Według propozycji KW, średnia podwyżka wyniosłaby ok. 264 zł brutto, co kosztowałoby firmę ok. 200 mln zł w ciągu roku.

Związkowcom chodzi nie tylko o wzrost podstawowych stawek wynagrodzenia, ale także innych składników płac. To m.in. wprowadzone przed rokiem stałe, gwarantowane dopłaty do przepracowanych dniówek w wysokości 10 i 14 zł dla pracowników powierzchni, 17 zł dla załogi przeróbki mechanicznej węgla, 21 zł dla części górników dołowych oraz 28 zł dla tych, którzy pracują najciężej. Związki chcą wzrostu wszystkich wymienionych kwot w tym roku o kolejne 10 zł.

W 2008 r. w KW nastąpił najwyższy, ok. 15-proc. wzrost płac w sześcioletniej historii firmy. Zarobki górników wzrosły średnio o ponad 700 zł brutto. W końcu ub. r. średnia płaca w KW brutto wynosiła 5273,93 zł wobec 4558,28 zł rok wcześniej. Mimo ubiegłorocznego wzrostu płac, w KW i tak wynagrodzenia są najniższe spośród trzech spółek węglowych.

Zarządy Katowickiego Holdingu Węglowego i Jastrzębskiej Spółki Węglowej zapowiedziały, że w tym roku w tych firmach nie będzie podwyżek. W KHW negocjacje płacowe już się rozpoczęły, w JSW spotkanie w tej sprawie jest planowane w końcu lutego. W obu firmach trwa okupacja "Sierpnia 80".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: związkowcy | chciał | wzrost płac | proca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »