AGD: Neonet napada Marsa

Konkurencja w handlu sprzętem RTV AGD coraz bardziej się zaostrza. Świadczą o tym nie tylko spadające ceny i agresywne promocje. Nie tylko Mix Electronics stara się o przejęcie przeżywającego kłopoty Marsa. Po cichu do boju ruszył też nowy gracz Neonet.

Konkurencja w handlu sprzętem RTV AGD coraz bardziej się zaostrza. Świadczą o tym nie tylko spadające ceny i agresywne promocje, ale także to, co dzieje się wokół borykającej się z problemami finansowymi sieci RTV Mars AGD. Niedawno informowaliśmy, że krakowska firma Mix Electronics, która rozwija sieć sklepów pod szyldem RTV Mix AGD, złożyła ofertę zakupu akcji Marsa i rozpoczęła z nim współpracę handlową. Okazuje się jednak, że nie wszystko w tej sprawie jest już przesądzone.

Rywal z Wrocławia

Jak nieoficjalnie dowiedział się "PB" z dwóch niezależnych źródeł związanych z branżą RTV AGD, do gry o sieć Mars włączył się także wrocławski Neonet, który w 2005 r. próbował wejść na GPW.

Reklama

Z informacji tych wynika, że firma wybrała inną strategię niż Mix.

- Neonet zdecydował się wejść do gry tylnymi drzwiami, skupując wierzytelności Marsa we współpracy z firmą z sektora finansowego - mówi chcąca zachować anonimowość osoba z branży.

- Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam - odpowiada dyplomatycznie Marek Majewski, prezes Neonetu.

O tym, że Mars jest łakomym kąskiem dla wrocławskiej sieci, przekonani są eksperci. Ponadto szanse Neonetu bardzo wzrosły, po tym jak sąd wstrzymał sprzedaż akcji Marsa wystawionych na sprzedaż przez komornika. Miał je kupić Mix Electronics, jednak jego wygrana stanęła pod znakiem zapytania.

- Sąd wstrzymał egzekucję komorniczą z powodu zażalenia złożonego przez właściciela Marsa, dotyczącego wyceny akcji - mówi Henryk Sala, prezes Mix Electronics.

Z wyceną akcji może być jednak problem. Mówi się, że zadłużenie Marsa przekracza 130 mln zł.

Do czasu zamknięcia tego wydania PB nie udało nam się w tej sprawie uzyskać żadnego komentarza od Zdzisława Kałamagi, właściciela Marsa.

Będą roszady

Rozwój sytuacji z zainteresowaniem śledzą inne sieci.

- Nie czynimy żadnych starań o przejęcie Marsa. W przyszłości nie wykluczamy jednak połączenia z innymi sieciami, bo rynek na pewno będzie się dalej konsolidował - mówi Dorota Gierach, prezes Partner AGD RTV.

Jej zdaniem decydującą rolę odegrają zachodni gracze, zainteresowani przejęciem dużych polskich sieci, takich jak RTV Euro AGD czy Avans.

- Mars oczywiście też stanowi łakomy kąsek, ale przede wszystkim dla firm krajowych - uważa Dorota Gierach.

Podkreśla, że polski rynek RTV AGD rozwija się w tym roku tak szybko, że żadna z działających u nas sieci nie może narzekać na brak perspektyw. Jej zdaniem z tego powodu producenci ledwo nadążają z zaspokojeniem popytu na rynku krajowym, a także na rynkach krajów ościennych. Na tym tle tylko przyszłość Marsa rysuje się na razie dość niewyraźnie.

Warto dodać, że wydarzenia związane z siecią budzą silne kontrowersje i emocje. W nieoficjalnych rozmowach na ten temat nie brakuje oskarżeń o machinacje czy próbę wrogiego przejęcia.

Wiktor Szczepaniak L

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: sprzęt AGD | promocje | Mars | konkurencja | mix | handel | przejęcie | rtv
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »