Branża FMCG wyzwaniem dla logistyków

Chociaż pilnowanie kosztów nie straciło bynajmniej na znaczeniu, to firmy postrzegają ten proces w szerszym kontekście. W przypadku dostawców usług spedycyjnych dla sektora FMCG pierwszoplanowe stały się atrybuty takie jak terminowość dostaw, szybki przepływ informacji czy sterylne warunki przewozów i składowania, co jest szczególnie istotne w odniesieniu do żywności. Jeśli chodzi o logistykę magazynową, firmy z branży FMCG przywiązują obecnie największą wagę do optymalnych lokalizacji, które umożliwią im szybki transport towarów do odbiorców i punktów handlowych na terenie kraju i całej Europy. Dlatego zainteresowaniem cieszą się magazyny zlokalizowane przy strategicznych węzłach komunikacyjnych położonych w centralnych częściach kraju lub w pobliżu największych aglomeracji. Coraz większa grupa klientów zauważa również, że aspekty ekologiczne są równe tym ekonomicznym.

Dbałość o środowisko naturalne uszeregowana w wartościach obu firm, zleceniodawcy i podwykonawcy, może zwielokrotnić efekt. - Zdajemy sobie sprawę, że daleko nam do Greenpeace, niemniej jednak uważam, że nasza firma zrobiła pierwszy krok. Tym krokiem jest promowanie transportu intermodalnego w Polsce. A jak powiedział Konfucjusz, "podróż tysiąca mil zaczyna się od jednego kroku" - mówi Sebastian Malcharek, commercial manager H&S Group na Polskę, Czechy i Słowację.

Harm Goossens, prezes Unilever na Europę Środkowo-Wschodnią, również zwraca uwagę, że organizacja łańcucha dostaw uwzględniająca zasady zrównoważonego rozwoju niesie ze sobą wiele korzyści. - Idea zrównoważonego rozwoju jest nie tylko integralną częścią naszej strategii biznesowej, ale przede wszystkim motorem innowacyjności oraz konkurencyjności. Wierzymy, że takie podejście jest warunkiem niezbędnym do dalszego rozwoju firmy - akcentuje.

Firmy z branży produktów szybko zbywalnych coraz częściej zwracają uwagę na kwestie ekologii, które generują dodatkowe oszczędności operacyjne, potwierdza Bartosz Mierzwiak, senior vice president, market officer Prologis w Polsce. - Dlatego w magazynach decydują się na stosowanie zwiększonej izolacji cieplnej, energooszczędnego oświetlenia uruchamianego poprzez czujki ruchu oraz profesjonalnych rozwiązań dotyczących gospodarowania odpadami, czy też rozbudowanych systemów opomiarowania i zautomatyzowania budynku, umożliwiających inteligentne zarządzanie zużyciem mediów.

Optymalizacja łańcucha dostaw wymaga optymalizacji procesów. - Zgranie kluczowych stref załadunkowych z rozładunkowymi jest istotą atrakcyjnej ceny oraz krótkich czasów reakcji na wywołania transportowe. Ponadto warto zwrócić uwagę na rozwiązania na styku transportu i magazynowania, których doskonałym przykładem może być tak zwany magazyn rotujący - wskazuje Malcharek. Zaznacza też, że magazynowanie towarów w mobilnych jednostkach transportowych, gotowych do wysłania w każdej chwili, jest rozwiązaniem idealnym dla składowania krótkoterminowego produktów szybko psujących się.

Bez tradycyjnych magazynów jednak trudno się obejść. To, jak wygląda obiekt budowany dla firmy z branży FMCG, zależy przede wszystkim od rodzaju towarów, jakie mają być w nim przechowywane. Jeśli są to produkty, które nie muszą być składowane w specjalnych warunkach, np. w chłodniach, to zazwyczaj wykorzystywana jest standardowa, nowoczesna powierzchnia magazynowa klasy A. Niektóre firmy ze względu na specyfikę przetrzymywanych towarów potrzebują natomiast pomieszczeń o wzmocnionych ścianach czy dodatkowym zabezpieczeniu przeciwpożarowym, które są przystosowane do składowania określonego typu produktów. W niektórych magazynach musi się także znaleźć strefa produkcji re-packingowej, czyli przepakowywania produktów i połączenia ich z materiałami promocyjnymi. Mierzwiak wskazuje na jeden z budynków na terenie Prologis Park Wrocław V, który został właśnie ukończony zgodnie z wytycznymi firmy Tradis, należącej do Grupy Eurocash. - Magazyn został podzielony na trzy strefy o różnej temperaturze. W części, w której będzie zlokalizowana mroźnia, podłogi, ściany i izolacja dachu zostały specjalnie uszczelnione. Wysokość w świetle została zwiększona do 10,70 m, a obszar funkcjonalny połączony ze strefą biurową i socjalną. Na terenie obiektu znajduje się specjalny pokój do ładowania akumulatorów, sam budynek został zaś dodatkowo zabezpieczony, wyposażony w urządzenia monitorujące i ochronę. Zwiększona została także liczba miejsc parkingowych i ramp - relacjonuje Bartosz Mierzwiak.

Innym przykładem magazynu realizowanego dla branży FMCG jest budynek znajdujący się również na terenie Prologis Park Wrocław V, który jest przygotowywany dla firmy Eko Holding. Obiekt o łącznej powierzchni 38 000 mkw. dostosowywany jest do wytycznych klienta. Celem budynku jest konsolidacja centrów logistycznych firmy w jedno centrum dystrybucji, w którym wszystkie dostawy będą realizowane terminowo. W magazynie znajdzie się 13 300 mkw. powierzchni chłodzonej i 1 200 mkw. mroźni. Zwiększona zostanie liczba miejsc parkingowych zarówno dla samochodów osobowych, jak i ciężarowych.

W przypadku rynku FMCG poza standardowymi usługami składowania i dystrybucji, kluczowe jest zarządzanie towarem w magazynie w oparciu o datę przydatności do spożycia czy numer partii. Efektywne zapewnienie tego czynnika wymaga od operatora posiadania nowoczesnego systemu WMS, który skanuje etykiety GS1 na opakowaniach, uzupełniając i przetwarzając takie dane, jak np. numer towaru i partii, data ważności, liczba produktów na palecie. - Dzięki temu uzyskuje się stały dostęp do bieżących informacji o stanach magazynowych. Gdy towar opuści magazyn, również nie tracimy go z oczu. System WMS połączony jest bowiem z systemem TMS, dzięki czemu śledzimy przebieg dostawy towaru do klienta, eliminując tym samym większość możliwych błędów ludzkich oraz usprawniając procesy logistyczne - tłumaczy Anna Galas, kierownik ds. rozwoju logistyki kontraktowej w Rohlig Suus Logistics.

Jak wygląda to w praktyce? Jeśli klient z jakiegoś powodu, np. błędu przy produkcji, zgłosi potrzebę zablokowania konkretnej partii towaru, zrobimy to bez najmniejszego problemu. Kompatybilność systemów WMS i TMS umożliwia szybkie prześledzenie aktualnej lokalizacji danej partii towaru i szybkie wycofanie jej z rynku.

Posiadanie nowoczesnych systemów jest nieodzowne nie tylko przy zarządzaniu finalnymi produktami, ale również komponentami do produkcji produktów spożywczych. - W jednej z naszych lokalizacji zajmujemy się zarządzaniem towarem-komponentem, tj. cukrem do produkcji gumy do żucia. W tym przypadku mechanizmy takie jak np. zarządzanie w oparciu o numer towaru i partii czy datę przydatności wykorzystujemy po to, by terminowo i bezbłędnie dostarczać komponent na linie produkcyjne - podkreśla Galas.

Wydaje się, że w temacie logistyki i magazynowania firmy FMCG powinny szukać oszczędności w kompleksowości usług. Dostawca usług logistycznych zapewniający pełny zakres świadczonych usług zapewnia sobie przewagę na starcie. - Dwa filary logistyki, czyli transport i magazynowanie, powinny być uzupełnione serwisem wspomagającym. Może to być przykładowo prowadzenie przez firmę logistyczną własnych wskaźników KPI, ich monitorowanie i raportowanie zleceniodawcy. Przewożąc towary spożywcze płynne, postanowiliśmy rozszerzyć działalność o własne myjnie spożywcze - ocenia Malcharek. Każda wartość dodana do już sprzedanej usługi zwiększa jej wartość, nie zwiększając uzgodnionej ceny.

Łukasz Rawa, Rynek Spożywczy

Więcej informacji w miesięczniku "Rynek Spożywczy"