Była metoda "na wnuczka". Teraz jest "na żołnierza USA"

Coraz więcej kobiet pada ofiarami oszustów internetowych. Po metodzie "na wnuczka" przyszła kolej na "żołnierza USA".

61-letnia Niemka przekazała oszustowi wszystkie swoje oszczędności - w sumie 110 tys euro. Poznała go i kontaktowała się z nim na jednym z portali randkowych.

Jak poinformowała policja w Marburgu (zachodnie Niemcy), oszust podawał się za żołnierza armii USA i wmawiał kobiecie, że znajduje się w tarapatach.

Naiwna mieszkanka Hesji przekazywała mu pieniądze na różne konta za granicą w nadziei na "wielką miłość". Kiedy zorientowała się, było już za późno. Pieniędzy najprawdopodobniej nie da się już nigdy odzyskać - oświadczyła policja.

"Oszustwo miłosne"

Ten rodzaj oszustwa ma już swoją fachową nazwę "Love Scamming" (ang. "oszustwo miłosne"). Jego ofiarami padają najczęściej starsi ludzie. Według pracy badawczej uniwersytetów w Leicester i Westminster w latach 2007-2013 tylko w Wielkiej Brytanii ofiarami tego typu oszustw padło 230 tys. osób.

Reklama

W Niemczech wychodzi na jaw coraz więcej tego typu przestępstw. Oszuści podają się najczęściej za inżynierów, architektów, menedżerów oraz ostatnio żołnierzy armii USA.

(DPA/du), Redakcja Polska Deutsche Welle

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: oszuści | oszustwo internetowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »