Centrum dystrybucji gazu na Węgrzech

Gazprom przymierza się do budowy centrum dystrybucyjnego gazu dla Europy Środkowo-Wschodniej, które miałoby powstać na Węgrzech. W ciągu najbliższych dni powstanie zespół składający z przedstawicieli rosyjskiego giganta i węgierskiego koncernu paliwowego MOL. Utworzenie centrum ma zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne krajów tej części Europy.

Gazprom przymierza się do budowy centrum dystrybucyjnego gazu dla Europy Środkowo-Wschodniej, które miałoby powstać na Węgrzech. W ciągu najbliższych dni powstanie zespół składający z przedstawicieli rosyjskiego giganta i węgierskiego koncernu paliwowego MOL. Utworzenie centrum ma zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne krajów tej części Europy.

O planach Gazpromu opowiedział węgierski minister gospodarki Janos Koka, po spotkaniu z szefem Gazpromu, Aleksiejem Millerem, do którego doszło w Moskwie. W rozmowie brali też udział węgierski minister finansów Janos Veres i prezes węgierskiej firmy paliwowej MOL, Zsolt Hernadi.

Koka zapowiedział, że w najbliższych dniach ma powstać wspólny zespół roboczy MOL i Gazpromu, który w następnych dwóch miesiącach wypracuje konkretne projekty, umożliwiające, jak napisała węgierska agencja informacyjna MTI, "wzrost bezpieczeństwa energetycznego Węgier i Europy Środkowej".

Reklama

Moskiewskie spotkanie ma przygotować grunt pod wizytę prezydenta Rosji Władimira Putina na Węgrzech, planowaną na koniec lutego. Podczas wizyty planowane jest podpisanie międzyrządowej umowy, zawierającej gwarancje energetyczne dla Węgier.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: mol | bezpieczeństwo energetyczne | minister | Węgry | Węgier | MOL | Węgrzech
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »