Coraz więcej podejrzanych parabanków. Klienci skarżą do prokuratury

Tylko w ciągu ostatniego pół roku w warszawskich prokuraturach podwoiła się liczba postępowań w sprawie firm oferujących gwarantowany wysoki zysk. Od października stołeczni śledczy wszczęli postępowania w sprawie ośmiu firm. Razem toczy się już 16 takich spraw.

Od 1 października w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie wszczęto osiem postępowań w sprawie parabanków. Niezależnie od tego, w tej samej prokuraturze kontynuowanych jest jeszcze osiem innych postępowań w sprawie oszustw.

Parabanki, przeciwko którym toczone są postępowania, to podmioty, które obiecują cudowne rozmnożenie oszczędności. Jedne oferują inwestowanie w kopalnie złota, inne w superbezpieczne obligacje. Prokuratura podejrzewa, że większość z nich to nic innego jak piramidy finansowe.

Unikajmy firm oferujących bardzo wysoki i gwarantowany zysk - to jest po prostu niemożliwe. Sprawdzajmy też, czy dana firma nie znajduje się na czarnej liście komisji nadzoru finansów, która to lista puchnie w ekspresowym tempie, są już tam aż 44 parabanki.

Reklama

Niestety, musimy to robić sami, bo resort finansów spóźnia się z przygotowaniem ustaw przeciwdziałającym powstawaniu takich firm.

Krzysztof Berenda

Sprawdź: PROGRAM PIT 2012

RMF
Dowiedz się więcej na temat: prokuratura | parabanki | klienci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »