Dassault ma ofertę offsetową dla Melexa

Dassault Aviation, dostawca samolotu Mirage dla armii, powoli zaczyna ujawniać szczegóły swojej oferty. Offsetowa pomoc mają otrzymać Melex oraz polskie huty. Jednak najmocniejszą stroną Francuzów ma być finansowanie zakupu samolotów.

Dassault Aviation, dostawca samolotu Mirage dla armii, powoli zaczyna ujawniać szczegóły swojej oferty. Offsetowa pomoc mają otrzymać Melex oraz polskie huty. Jednak najmocniejszą stroną Francuzów ma być finansowanie zakupu samolotów.

Francuski koncern Dassault Aviation, potencjalny dostawca dla Polski samolotu wielozadaniowego, coraz śmielej odkrywa karty. Firma ujawnia kolejne elementy swojej oferty offsetowej.

Golfowy offset

Francuzi mają propozycję dla Melexu, polskiego producenta wózków golfowych.

- Snecma i ABM Amro porozumiały się i zamierzają zapewnić rynek zbytu we Francji dla elektrycznych samochodów golfowych produkowanych przez Melex. Wartość oferty szacujemy na co najmniej 40 mln EUR (160 mln zł) - mówi Yves Robins, wiceprezes ds. międzynarodowych w Dassault Aviation.

Reklama

Snecma jest jednym z kooperantów francuskiego koncernu samolotowego, wspierającym produkcję MirageŐa. Firma działa w Polsce od dwunastu lat, odkąd LOT zaopatruje samoloty B 737 w silniki CFM 56.

Liczą na huty

Yves Robins podkreśla również, że koncern ma propozycję wsparcia dla polskiego hutnictwa, wartą 150 mln EUR (600 mln zł). Warto przypomnieć, że stalową ofertę ma także amerykański Lockheed Martin, który we współpracy z US Steel chciałby zainwestować w Polsce 300 mln USD (1,2 mld zł). Problem jednak w tym, że Jacek Piechota, minister gospodarki, sprzeciwia się wliczaniu w offset propozycji dla tych sektorów, w których pojawili się inni inwestorzy. Wiadomo zaś, że w przetargu prywatyzacyjnym Polskich Hut Stali zamierzają wziąć udział m.in. US Steel i europejski Arcelor, do którego należy także francuski Usinor. Yves Robins jednak nie obawia się odrzucenia stalowej oferty offsetowej MirageŐa. Podkreśla bowiem, że Dassault nie włącza się jedynie do propozycji oferty prywatyzacyjnej francuskiego koncernu stalowego.

- Co by się stało, gdyby w prywatyzacji hutnictwa wygrałby inny koncern niż ten, z którym współpracowałby dostawca samolotu? Trudno w takiej sytuacji byłoby wywiązać się z offsetowego zobowiązania - mówi Yves Robins.

Dodaje, że Francuzi zamierzają wesprzeć polskie huty m.in.dostarczeniem nowoczesnych technologii.

Strefa euro

Na wygraną w przetargu samolotowym Francuzi stawiają jednak nie dzięki samym propozycjom offsetowym. Za swój najmocniejszy punkt uznają propozycję finansowania zakupów. Dassault proponuje mniej więcej 3,5 mld EUR (14 mld zł) kredytu oprocentowanego na poziomie nie wyższym niż 3,4 proc.

- Proponujemy ośmioletni okres karencji spłaty, a po jego upływie zwrot kredytu do 2018 roku. Dajemy polskiemu rządowi najkorzystniejsze warunki. Warto bowiem podkreślić, że za kilka lat Polska wejdzie do Unii Europejskiej i co oczywiste do strefy euro. W tej walucie proponujemy kredyt, dzięki czemu Polska unika kosztów związanych z ryzykiem kursowym - podkreśla Yves Robins.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: huty | francuzi | koncern | Dassault | dostawca | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »