Drastyczna obniżka cen
Dzwonienie na komórki będzie tańsze. Urząd Komunikacji Elektronicznej zmusi operatorów, by drastycznie obniżyli taryfy. Najpierw mają ciąć stawki za tzw. hurtowe połączenia MTR. Są to opłaty, które operatorzy płacą sobie nawzajem za to, że ich klienci łączą się między sieciami. UKE zapowiada, że w 2010 roku minutowa stawka MTR wyniesie nie 40 groszy jak teraz, lecz 15 groszy. A to przełoży się na wysokość rachunków.
Obniżenie stawek MTR mają odczuć zwykli Polacy. Jeśli operator zapłaci mniej za połączenie telefoniczne swojego klienta z klientem z innej sieci, to będzie mógł zmniejszyć mu rachunek.
Według wstępnych analiz, najbardziej stanieją rozmowy z telefonów stacjonarnych na komórkowe. Tu obniżka może sięgać nawet 50 procent. W przypadku połączeń dwóch komórek z dwóch różnych sieci obniżka może nie być tak znacząca. A to dlatego, że operatorzy komórkowi zapewne zmówią się co do wysokości taryf.
Więcej w "Dzienniku"
