Eksperci: W przyszłym tygodniu możliwe dalsze spadki cen paliw na stacjach

"Niewykluczone, że ceny detaliczne Pb i ON w drugim tygodniu maja spadną o kolejne 5 - 15 gr na litrze, mniej, bo o 3 - 5 gr na litrze mogą spadać ceny autogazu" - poinformowali w piątek analitycy Refleksu. 

Wskazali, że średnie ceny paliw 4 maja br. wynosiły odpowiednio dla: benzyny bezołowiowej 95 - 6,61 zł/l (-4 gr/l), bezołowiowej 98 - 7,22 zł/l (-2 gr/l), oleju napędowego 6,33 zł/l (-8 gr/l), autogazu 3,03 zł/l (-2 gr/l). 

"Początek maja, dzięki spadkom cen na rynku ropy naftowej, upływa pod znakiem kontynuacji obniżek cen paliw zarówno na rynku hurtowym, jak i detalicznym. O ile notowane obniżki cen w detalu są jeszcze następstwem obniżek w hurcie z końca kwietnia, to bieżące korekty cen hurtowych będą zwiększały szanse na obniżki cen na stacjach w następnym tygodniu" - przewidują analitycy. 

Zwrócili uwagę, że w porównaniu do majówki z ubiegłego roku za litr diesla kierowcy płacili 1,12 zł mniej, za litr autogazu 63 gr, a za litr benzyny Pb95 - 9 gr mniej. "Jedynie benzyna Pb98 jest wciąż droższa niż przed rokiem - średnio o 20 gr na litrze" - dodali. Przy czym należy pamiętać, że ubiegłoroczne ceny były wywindowane, na co wpływ miały początkowe miesiące rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Eksperci poinformowali, że pierwszy tydzień maja kończymy spadkiem cen ropy w okolice 74 dol. za baryłkę, wobec ponad 80 dol. z piątku ubiegłego tygodnia. 

Zwrócono uwagę, że nastąpił spadek zapasów ropy naftowej w USA według EIA o 1,3 mln do 459,6 mln baryłek oraz wzrost zapasów benzyn o 1,7 mln baryłek do 222,9 mln baryłek. "Amerykański poziom zapasów ropy i benzyn jest odpowiednio 2 proc. oraz 6 proc. niższy od 5-letniej średniej dla tej pory roku" - zaznaczyli eksperci. 

Zauważyli również, że wraz z ostatnim spadkiem cen ropy naftowej na rynku narastają spekulacje, czy OPEC+ nie zdecyduje się na kolejne cięcia produkcji. "Najbliższe oficjalne spotkanie OPEC+ na poziomie ministerialnym zaplanowane jest na 5-6 czerwca" - wskazano w komentarzu. 

Eksperci Refleksu podkreślili, że w kwietniu eksport rosyjskiej ropy naftowej drogą morską osiągnął średni poziom 3,76 mln baryłek dziennie i był najwyższy od kwietnia 2022 roku. Jak podali, z tej puli same Indie zaimportowały około 2 mln baryłek dziennie, czyli ponad 53 proc. całkowitego rosyjskiego eksportu ropy naftowej drogą morską. 

"Udział rosyjskiej ropy w strukturze indyjskiego importu sięga już 40 proc. i zbliża się do technicznej granicy przerobu dla tamtejszych rafinerii ze względu na parametry jakościowe ropy rosyjskiej" - zwrócili uwagę eksperci.