Główny Urząd Statystyczny podał dane o inflacji w sierpniu

Główny Urząd Statystyczny podał ze wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wyniósł 1,1 proc. i utrzymał się poniżej dolnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc. +/- 1 p. proc.).

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2013 r. w stosunku do poprzedniego miesiąca obniżyły się o 0,3 proc.. W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen.

Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie niższe ceny żywności (o 1,3 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 2,7 proc.), które obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,28 p. proc. i 0,12 p. proc. Podwyżki cen w zakresie transportu (o 0,5 proc.), a także towarów i usług związanych z mieszkaniem (o 0,1 proc.) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,04 p. proc. i 0,02 p. proc.

Reklama

Sierpień br. to trzeci z kolei miesiąc, w którym odnotowano spadek cen żywności (o 1,3 proc. wobec 0,3 proc. w lipcu br.). Najbardziej potaniały warzywa (o 10,3 proc.) i owoce (o 5,0 proc.).

Mniej niż w poprzednim miesiącu konsumenci płacili także za cukier (o 2,8 proc.), jaja (o 1,5 proc.), makarony i mąkę (po 0,7 proc.) oraz ryż (o 0,3 proc.). Wyższe niż przed miesiącem były ceny masła (o 2,1 proc.) i mleka (o 0,5 proc.).

Ceny mięsa wzrosły przeciętnie o 0,4 proc., w tym mięsa wieprzowego - o 1,3 proc., przy spadku cen drobiu -o 0,5 proc. i mięsa wołowego - o 0,3 proc.. Za wędliny należało zapłacić o 0,4 proc. więcej niż w poprzednim miesiącu. W sierpniu br. podrożały także sery, ryby oraz artykuły w grupie "jogurty, śmietana, napoje i desery mleczne" (po 0,3 proc.). W sierpniu br. napoje bezalkoholowe potaniały przeciętnie o 0,1 proc.. Mniej niż w poprzednim miesiącu płacono za wody mineralne lub źródlane (o 0,8 proc.). Ceny kawy pozostały na poziomie notowanym w lipcu br.

Więcej niż w poprzednim miesiącu płacono natomiast m.in. za soki (o 0,3 proc.) i herbatę (o 0,1 proc.). Za napoje alkoholowe oraz wyroby tytoniowe należało zapłacić więcej niż przed miesiącem (po 0,2 proc.). W sierpniu br., w związku z dalszą wyprzedażą kolekcji sezonowej, ceny obuwia obniżyły się o 3,7 proc., a odzieży - o 2,2 proc.. Ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem wzrosły w sierpniu br. o 0,1 proc.. Podrożało użytkowanie mieszkania (o 0,1 proc.). Zanotowano wzrost opłat za usługi kanalizacyjne (o 0,2 proc.) i zaopatrywanie w wodę (o 0,1 proc.). Ceny w zakresie wywozu nieczystości (śmieci) utrzymały się na poziomie notowanym przed miesiącem. W nieznacznym stopniu podniesiono opłaty za najem mieszkania (o 0,1 proc.). Ceny nośników energii były wyższe niż w lipcu br. o 0,1 proc..

Więcej płacono za opał (o 0,3 proc.) i energię cieplną (o 0,2 proc.). W sierpniu br. towary i usługi w zakresie wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego potaniały o 0,1 proc.. Tańsze niż w lipcu br. były meble i elementy meblarskie (o 0,4 proc.) oraz sprzęt gospodarstwa domowego (o 0,3 proc.). Nieznacznie więcej niż w poprzednim miesiącu płacono za środki do prania i czyszczenia (o 0,1 proc.). W sierpniu br. wzrosły opłaty związane ze zdrowiem (o 0,1 proc.).

Więcej należało zapłacić za usługi stomatologiczne (o 0,2 proc.), a także artykuły farmaceutyczne i usługi lekarskie (po 0,1 proc.). Potaniały urządzenia i sprzęt terapeutyczny (o 0,2 proc.). Ceny w zakresie transportu były wyższe niż w lipcu br. o 0,5 proc., głównie w wyniku podwyżek cen paliw do prywatnych środków transportu (o 0,5 proc.).

Wzrosły ceny benzyn silnikowych - o 0,6 proc. i oleju napędowego - o 0,3 proc.. Utrzymała się natomiast spadkowa tendencja cen gazu ciekłego, za który płacono o 0,3 proc. mniej niż w poprzednim miesiącu. Wyższe niż w lipcu br. były opłaty za usługi transportowe (o 1,6 proc.). Ceny samochodów osobowych utrzymały się na poziomie notowanym przed miesiącem. Opłaty związane z łącznością pozostały na poziomie zbliżonym do obserwowanego w lipcu br. Odnotowano spadek cen sprzętu telekomunikacyjnego (o 0,8 proc.).

Ceny towarów i usług związanych z rekreacją i kulturą w sierpniu br. obniżyły się przeciętnie o 0,1 proc.. Mniej niż w lipcu br. konsumenci płacili za gazety i czasopisma (o 1,0 proc.) oraz sprzęt audiowizualny, fotograficzny i informatyczny (o 0,6 proc.). Potaniały ceny w zakresie turystyki zorganizowanej (przeciętnie o 0,3 proc., w tym za granicą - o 0,3 proc., a w kraju - o 0,1 proc.).

Więcej niż w poprzednim miesiącu należało zapłacić za usługi w zakresie kultury (o 0,5 proc.) oraz książki (o 0,2 proc.). W sierpniu br. opłaty związane z edukacją były wyższe niż w poprzednim miesiącu o 0,1 proc.. Ceny w restauracjach i hotelach były wyższe niż w lipcu br. o 0,1 proc.. Usługi w zakresie zakwaterowania potaniały o 0,2 proc.. Spośród innych towarów i usług, w sierpniu br. podrożały środki do higieny osobistej (o 0,6 proc.). Więcej niż w poprzednim miesiącu konsumenci płacili za usługi świadczone w salonach fryzjerskich, kosmetycznych i zakładach pielęgnacyjnych (o 0,1 proc.). Potaniały natomiast wyroby kosmetyczne i perfumeryjne (o 0,1 proc.).

Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wyniósł 1,1 proc. i utrzymał się poniżej dolnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc. +/- 1 p. proc.).

Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miał wzrost cen żywności (o 2,8 proc.), opłat związanych z mieszkaniem (o 2,0 proc.), podwyżki cen w zakresie rekreacji i kultury (o 2,9 proc.), a także wyższe ceny napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 3,6 proc.), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,60 p. proc., 0,50 p. proc. i po 0,23 p. proc. Obniżki opłat związanych z łącznością (o 9,7 proc.), niższe ceny odzieży i obuwia (o 4,8 proc.), a także w zakresie transportu (o 1,4 proc.) obniżyły wskaźnik w tym okresie odpowiednio o 0,40 p. proc., 0,22 p. proc. i 0,13 p. proc.

Inflacja tym razem bez niespodzianek

Szymon Zajkowski, analityk DM TMS Brokers Wzrost inflacji w lipcu do 1,1 proc. był wielkim zaskoczeniem. Tym razem było się bez niespodzianek. Inflacja w sierpniu nie zmieniła się i okazała się zgodna z oczekiwaniami rynku i naszymi. My zdecydowaliśmy się obniżyć prognozę na sierpień do 1,1 proc. r/r po niższych od oczekiwań danych z Czech oraz Węgier.

Dzisiejsze dane nie powinny mieć wpływu na notowania złotego. Powinny też utwierdzić Radę Polityki Pieniężnej, że stanowisko "wait and see" jest obecnie najlepsze. Kiedy Rada może rozpocząć cykl podwyżek stóp procentowych?

Najbardziej prawdopodobne będzie to w przypadku trwałego ożywienia w gospodarce oraz pewności, że ryzyko przekroczenia dozwolonego przedziału odchyleń od celu inflacyjnego NBP jest duże. Nasza prognoza zakłada, że w II połowie 2014 r. roku inflacja CPI będzie w okolicy 2,5 proc. r/r. Bardzo prawdopodobne, że będzie to pierwszy moment, gdy Rada zacznie myśleć o podwyżkach. Ich prawdopodobieństwo będzie warunkowane wynikami projekcji makroekonomicznej zawartej w lipcowym raporcie o inflacji. Do końca tego roku inflacja nie powinna przekroczyć 1,5 proc.

Inflacja (wreszcie) bez zaskoczeń

Inflacja w sierpniu wyniosła 1,1% w skali roku i tym razem było to zgodne z oczekiwaniami rynku, jak i naszą prognozą. W sierpniu nie było dużych skoków cen. Ceny transportu wzrosły o 0,5% m/m, ale we wrześniu prawdopodobnie trzeba się liczyć z większym wzrostem. W sierpniu odnotowaliśmy sezonowy spadek cen żywności, zaś dobra w kategorii odzież i obuwie staniały aż o 2,7% m/m. Sierpień to miesiąc wyprzedaży, tym niemniej spadek cen był większy niż średnio w poprzednich latach, co pokazuje, iż popyt nadal jest słaby.

W kolejnych miesiącach spodziewamy się lekkiego wzrostu inflacji i w grudniu wyniesie ona 1,5-1,6%. Wiosną przyszłego roku wskaźnik wzrośnie do poziomu 2%, aby jednak w drugiej części roku znów powrócić w okolice 1,5%. To teoretycznie pozwoliłoby RPP utrzymać rekordowo niskie stopy nawet przez cały przyszły rok. Nie można jednak wykluczyć, iż wobec przyspieszającego wzrostu (czego się spodziewamy) Rada zdecyduje się na jedną bądź dwie podwyżki w okolicach połowy 2014. Dane nie wpłynęły na notowania złotego - polska waluta jest nadal relatywnie mocna: dolar kosztuje 3,17 złotego, zaś euro 4,21 złotego.

dr Przemysław Kwiecień Główny Ekonomista

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Przemyslaw.kwiecien@xtb.pl

PAP/IAR/INTERIA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »