JSW; związki zawiesiły protest

Negocjacje z udziałem stron sporu w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW) rozpoczną się we wtorek po świętach wielkanocnych - ustalono w czwartek. W związku z tym związkowcy zdecydowali o zawieszeniu planowanej na wtorek blokady wysyłki węgla z kopalń spółki.

Negocjacje z udziałem stron sporu w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW) rozpoczną się we wtorek po świętach wielkanocnych - ustalono w czwartek. W związku z tym związkowcy zdecydowali o zawieszeniu planowanej na wtorek blokady wysyłki węgla z kopalń spółki.

Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak powiedział, że jest zadowolony z decyzji związków z Jastrzębskiej Spółki Węglowej o zwieszeniu planowanej na wtorek blokady wysyłki węgla z kopalń. Jego zdaniem pokazuje to otwartość związków na rozmowy.

"To jest bardzo dobra informacja i pokazuje, że jak jest otwartość na rozmowy, to jest też możliwość zawarcia kompromisu" - powiedział Pawlak w piątek dziennikarzom.

Związkowcy z JSW domagają się 10-proc. podwyżki płac, utrzymania uprawnień pracowniczych oraz sprzeciwiają się upublicznieniu i prywatyzacji spółki na zasadach proponowanych przez resort skarbu. W poniedziałek kopalnie Jastrzębskiej Spółki Węglowej na dobę wstrzymały wydobycie węgla. Związkowcy poinformowali także, że planują m.in. blokadę wysyłki węgla z kopalń.

Reklama

Biorąc pod uwagę, że na wtorek po świętach zaplanowano rozmowy, związki zawiesiły zaplanowaną na ten dzień blokadę wysyłki. Zapowiadają jednak, że wznowią protest, jeżeli na rozmowy nie przyjadą przedstawiciele resortów skarbu i gospodarki, lub gdy uznają dialog za pozorowany.

"Wiem, że będzie po świętach spotkanie Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego i to jest właściwe miejsce do dalszej dyskusji, jeżeli na poziomie spółki nie poszło to w sposób kompromisowy" - powiedział wicepremier.

"Jak jest firma poukładana i nie ma awantury, nie ma konfliktu, to ona jest dużo więcej warta i dopóki ten protest nie zostanie rozładowany, to trudno mówić o tym, by na siłę forsować projekty prywatyzacyjne" - zaznaczył Pawlak. Podkreślił, że prywatyzacja powinna być prowadzona w sposób poukładany i bez wywoływania niepotrzebnych konfliktów.

W środę Pawlak mówił, że "w obliczu zakleszczenia się dialogu społecznego" w JSW harmonogram upublicznienia spółki powinien zostać zmieniony. Tym stanowiskiem zaskoczony był resort skarbu, który prowadzi przygotowania do debiutu giełdowego spółki.

W czwartek do różnicy zdań między resortami odniósł się premier Donald Tusk, zapowiadając, że rząd, mimo protestów związkowców i opinii wicepremiera Pawlaka, tak czy inaczej przystąpi do prywatyzacji JSW. Szef rządu podkreślił, że prywatyzacja tej firmy to nie jest kwestia pojedynku prestiżowego między wicepremierem Pawlakiem a ministrem skarbu Aleksandrem Gradem. Prywatyzację JSW premier określił jako dobrze przygotowaną.

_ _ _ _ _ _

Strony, przy udziale wojewody śląskiego i innych członków prezydium Komisji, spotkały się w czwartek w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim, aby ustalić szczegóły merytorycznych negocjacji. Związkowcy chcą, aby wzięli w nich udział ministrowie skarbu i gospodarki lub ich przedstawiciele, wyposażeni w odpowiednie pełnomocnictwa.

Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk zwrócił się do obu ministrów o ich udział we wtorkowym spotkaniu lub wydelegowanie przedstawicieli. Zaapelował też do związkowców, by zrezygnowali z zapowiadanej na wtorek blokady wysyłki węgla z kopalń. Po zakończeniu czwartkowego spotkania zebrał się związkowy komitet protestacyjno-strajkowy, który zdecydował o zawieszeniu protestu.

"W związku z tym, że wreszcie doszło do konstruktywnych rozmów z zarządem, przy udziale wojewody, oraz faktem, że we wtorek ma dojść do rozmów z udziałem przedstawicieli ministerstw, zdecydowaliśmy o zawieszeniu akcji. Udowadniamy, że nie chcemy rozmawiać pod pręgierzem protestów" - powiedział PAP rzecznik komitetu protestacyjnego Piotr Szereda, zapowiadając "natychmiastowe" wznowienie protestu, jeżeli czwartkowe ustalenia nie będą dotrzymane.

Inny przedstawiciel komitetu protestacyjnego, Roman Brudziński z Solidarności, powiedział, że związkowcy chcieliby do piątku uzyskać potwierdzenie, że w posiedzeniu rzeczywiście wezmą udział pełnomocni przedstawiciele resortów gospodarki i skarbu - wówczas decyzja o zawieszeniu protestu zostanie ostatecznie potwierdzona.

"Jeśli jednak w trakcie wtorkowych rozmów okaże się, że dialog jest tylko pozorowany i ma na celu wyłącznie zapobieżenie blokadzie wysyłki węgla, to jeszcze tego samego dnia przystąpimy do akcji" - zaznaczył.

Wtorkowe spotkanie ma rozpocząć się o 10, także w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim.

Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski ocenił po rozmowach, że ich atmosfera była dobra. Nie chciał jednak oceniać szans na osiągniecie we wtorek porozumienia. Szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz uznał za dobry sygnał, że w rozwiązanie sporu w JSW włączyła się WKDS.

Podjęcie rozmów w sprawie konfliktu w JSW w ramach WKDS zapowiedział w środę przebywający w tym dniu w Katowicach wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Jednocześnie nie wykluczył zmian w harmonogramie upublicznienia JSW, jeżeli nie będzie porozumienia ze stroną społeczną. Tym stanowiskiem zaskoczony był resort skarbu, który prowadzi przygotowania do debiutu giełdowego spółki.

Związkowcy z JSW domagają się 10-proc. podwyżki płac, utrzymania uprawnień pracowniczych oraz sprzeciwiają się upublicznieniu i prywatyzacji spółki na zasadach proponowanych przez resort skarbu. Rządowe zapewnienia m.in. o zachowaniu dominacji państwa w JSW oraz darmowych akcjach dla całej załogi związki uważają za niewiarygodne. W poniedziałek w JSW odbył się 24-godzinny strajk.

Zgodnie z planem resortu skarbu, JSW ma zadebiutować na giełdzie 30 czerwca. Resort przygotował już wszystkie niezbędne dokumenty do złożenia prospektu w Komisji Nadzoru Finansowego. Niezbędne do tego są jednak uchwały ministra gospodarki, który pełni rolę walnego zgromadzenia spółki. Dotychczas takie uchwały nie zostały podjęte.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »