Choć lokalni ekonomiści są podzieleni w swoich prognozach, najwięcej z nich obstawia kolejną obniżkę stopy referencyjnej o 0,25-0,50 punktu proc., spodziewając się, że rada nie będzie chciała nadmiernie osłabić złotego na skutek głębszego cięcia i tym samym uniknąć negatywnego dla waluty scenariusza, który zmaterializował się na początku września.
RPP będzie uważać, by nadmiernie nie osłabić złotego?
“Spodziewamy się kolejnego cięcia stóp w tym tygodniu, choć w mniejszej skali niż we wrześniu" - piszą w swoim cotygodniowym raporcie analitycy Banku Millennium, którzy w swoim bazowym scenariuszu zakładają spadek stopy referencyjnej o 50 pkt. bazowych. “Nie wykluczamy jednak obniżki stóp o 25 pkt. baz. Szczególnie, że po silnym osłabieniu złotego wywołanym agresywnym cięciem stóp we wrześniu RPP wyraziła zaniepokojenie skalą osłabienia polskiej waluty, co może skłonić do większej ostrożności obecnie."
“Biorąc pod uwagę, że obniżkę stóp w październiku rynek już w dużej mierze wycenił, stąd decyzja ta nie powinna mieć silnego wpływu na notowania" - dodają ekonomiści.
Na ostatnim, wrześniowym posiedzeniu, RPP zaskoczyła rynki i kredytobiorców, obniżając stopy procentowe o 75 punktów bazowych. W efekcie stopa referencyjna NBP spadła do 6,00 proc. z 6,75 proc. Spowodowało to jednak mocne osłabienie złotego.
Decyzja ws. stóp zapadnie już w środę
RPP przy podejmowaniu decyzji będzie zapewne przede wszystkim kierować się przesłankami co do trendu inflacyjnego płynącymi z szybkiego szacunku GUS, wg którego inflacja w Polsce spadła we wrześniu do 8,2 proc. z 10,1 proc. w sierpniu w ujęciu rok do roku. Równie ważne dla decydentów będą jednak dane z gospodarki realnej i wspomniana obawa o kondycję rodzimej waluty.
RPP obraduje na dwudniowym decyzyjnym posiedzeniu od wtorku. Decyzję w sprawie stóp poznamy najpewniej w środę w godzinach popołudniowych. W czwartek, 5 października, będzie miał miejsce tradycyjny comiesięczny briefing prezesa NBP Adama Glapińskiego.
