Likwidacja WIBOR-u zaboli budżet państwa?

W najgorszym scenariuszu problemy z reformą WIBOR-u mogą skutkować wzrostem rentowności polskich papierów skarbowych o dłuższych terminach zapadalności do mocno dwucyfrowych poziomów - ocenił w trakcie Kongresu Wskaźników Referencyjnych w Warszawie wiceprezes zarządu mBanku Marek Lusztyn.

Lusztyn odniósł się do wypowiedzi wiceprezes ING BSK Bożeny Graczyk, która mówiła, że w najgorszym scenariuszu, gdyby reforma wskaźników referencyjnych w Polsce nie została przeprowadzona przy zapewnieniu pełnej ekwiwalentności nowego i starego wskaźnika stopy procentowej, z tytułu różnicy w wycenie instrumentów pochodnych (wyceny IRS, które zabezpieczają instrumenty kredytowe) banki mogą ująć w rachunku wyników nawet 30 mld zł.

 - Jako Chief Risk Officer nie do końca zgodzę się, że te 30 mld zł to "worst case scenario", bo to jest dopiero pierwsza kostka domina, która spowoduje, że będzie bardzo duża wyprzedaż obligacji skarbowych, bo będzie bardzo duża presja na długi koniec krzywej i siłą rzeczy wyższa premia za ryzyko nieprzewidywalności rynku - powiedział Lusztyn

Reklama

- W związku z tym sektor bankowy będzie miał bardzo dużą negatywną wycenę obligacji skarbowych, które mamy na bilansach, ponad to, co już musieliśmy odpisać - przez pierwsze 6 miesięcy to było ponad 20 mld zł, czyli 1/10 całego kapitału w sektorze. To też będzie oznaczało ogromne problemy dla Ministerstwa Finansów jako emitenta, również stałokuponowych obligacji, żeby cokolwiek uplasować (...). Na pewno będziemy widzieli w realizacji takiego scenariusza mocno dwucyfrowe rentowości na długim końcu - dodał wiceprezes mBanku.

Zobacz również:

PAP
Dowiedz się więcej na temat: WIBOR | kredyt | stopa procentowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »