MF o inflacji w najbliższych miesiącach

Tempo roczne inflacji w Polsce w najbliższych miesiącach będzie uwarunkowane przez wysokie ceny paliw i żywności - ocenił w rozmowie z PAP Sławomir Dudek, wicedyrektor Departamentu Polityki Finansowej, Analiz i Statystyki w Ministerstwie Finansów.

Tempo roczne inflacji w Polsce w najbliższych miesiącach będzie uwarunkowane przez wysokie ceny paliw i żywności - ocenił w rozmowie z PAP Sławomir Dudek, wicedyrektor Departamentu Polityki Finansowej, Analiz i Statystyki w Ministerstwie Finansów.

- Nasza prognoza zakładała, że już w marcu inflacja przekroczy 4 proc. w ujęciu rocznym. W najbliższych miesiącach tempo roczne inflacji będzie uwarunkowane wysokimi cenami paliw i żywności - powiedział Dudek.

-Spodziewamy się, że inflacja bazowa w marcu wyniosła ok. 2 proc., jest to niewielki przyrost, wynika z zaskoczenia wzrostem cen w kategorii odzież i obuwie. W kolejnych miesiącach wzrosty inflacji bazowej nie powinny być kontynuowane, raczej spodziewamy się stabilizacji w okolicy 2 proc. - dodał.

Według danych GUS inflacja w marcu wyniosła 4,3 proc. rdr wobec 3,6 proc. w lutym.

Reklama

Z danych NBP wynika, że inflacja bazowa w lutym wyniosła 1,7 proc.

- - - - -

Deficyt finansów w 2011 r. wyniesie 5,6 proc. PKB

W projekcie Aktualizacji Programu Konwergencji założono, że deficyt sektora finansów publicznych liczony według unijnej metodologii ESA'95 w 2011 roku wyniesie 5,6 proc. PKB, a w 2012 roku 2,9 proc. - poinformowało źródło w Ministerstwie Finansów.

- W projekcie APK założono, że deficyt sektora finansów publicznych, według metodologii UE, w 2011 roku wyniesie 5,6 proc. PKB, w 2012 roku spadnie już poniżej 3 proc. i wyniesie 2,9 proc., w 2013 roku wyniesie 2,5 proc., zaś w 2014 roku 2 proc. - powiedziała PAP osoba z resortu finansów pragnąca zachować anonimowość.

Według informacji PAP, rząd przyjmie APK na posiedzeniu 26 kwietnia br., do końca tego miesiąca jest bowiem zobowiązany do przesłania go do Komisji Europejskiej. Źródło dodało, że resort finansów ma już pewność, iż deficyt sektora w 2010 roku będzie niższy niż prognozowane dotychczas 7,9 proc. PKB.

- Według danych na 2 marca, które uwzględniają dopiero wstępne wykonanie budżetów jednostek samorządu terytorialnego, można z całą pewnością powiedzieć, że jest on +lekko+ poniżej 7,9 proc. PKB. Ostateczne dane GUS opublikuje pod koniec kwietnia - podkreśla źródło.

Według nieoficjalnych informacji PAP, zaktualizowany program konwergencji zakłada, że dług publiczny w relacji do PKB, według ESA'95, sięgnie w 2011 roku 54,9 proc. PKB, w 2012 roku będzie to 54,1 proc, w 2013 roku 52,4 proc., zaś w 2014 roku 50,8 proc.

W przypadku liczenia długu publicznego na potrzeby ustawy o finansach publicznych i zawartych w niej tzw. progów ostrożnościowych GUS stosuje polską metodologię statystyczną. MF szacuje, że w 2010 r. dług wyniósł 53 proc. PKB. W Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2011-2014 resort założył, że w 2011 r. dług publiczny wyniesie 52,7 proc. PKB, w 2012 r. - 51,9 proc. PKB, w 2013 r. - 50,6 proc. PKB, a w 2014 r. 49,7 proc. PKB.

- Dzisiaj dokument trafił do Komitetu do Spraw Europejskich, który zajmie się nim w przyszłym tygodniu. Konieczne jest, aby Rada Ministrów przyjęła APK najpóźniej 26 kwietnia br. Od 2011 roku obowiązuje tzw. semestr europejski zgodnie, z którym najbliższa aktualizacja programu konwergencji musi być przekazana do Rady Ecofin oraz KE do końca kwietnia - powiedział kolejny rozmówca z resortu finansów pragnący zachować anonimowość.

GUS zakłada publikację notyfikacji fiskalnej za 2010 rok i prognozy deficytu sektora finansów publicznych w 2011 roku 26 kwietnia br. W publikacji znajdą się również prognozy długu publicznego według ESA'95.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »