Ministerstwo Rozwoju skorygowało w dół prognozy eksportu i importu na '16, ale utrzymało dodanie saldo
Analitycy Ministerstwa Rozwoju skorygowali w dół prognozy dynamiki wzrostu eksportu w 2016 roku - z 3 proc. na 1 proc. Jednocześnie pozostali przy prognozie dodatniego salda obrotów towarowych, choć na poziomie ok. 5,7 mld euro wobec 4 mld euro zakładanych przed kwartałem.
"W 2016 r. oczekujemy wzrostu eksportu o 1 proc. (w ujęciu wartościowym ok. 181,3 mld euro), spadku importu o 0,9 proc. (ok. 175,6 mld euro)" - napisano w raporcie.
"W rezultacie szacujemy, że nadwyżka obrotów towarowych wyniesie ok. 5,7 mld euro, czyli poziom o ok. 3,4 mld euro wyższy niż w 2015 r" - dodano.
Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL
Przez ogniska ptasiej grypy, ceny mięsa drobiowego w Europie mogą obniżyć się jeszcze bardziej - prognozuje analityk agro banku Credit Agricole Jakub Olipra.
Argumentuje, iż problemy z wirusem ma nie tylko Polska, ale pozostali najważniejsi producenci tego mięsa: Niemcy czy Francuzi. Dla wszystkich oznacza to bariery w handlu z krajami trzecimi, w tym z Chinami: "Mimo, iż ekspozycja drobiu na rynki trzecie jest niewielka, wpływ na zmiany może mieć fakt, iż nie tylko my mamy zablokowany do nich dostęp. Może bowiem dojść do nadpodaży na i tak już nasyconym rynku unijnym. Tutaj cena drobiu spada i to nie za sprawą wirusa ptasiej grypy" - zaznacza ekspert.
"Ewentualne zwiększenie podaży drobiu na rynku krajowym, mogłoby skutkować także zmianami cen innych mięs" - dodaje Jakub Olipra: "Obniżenie ceny drobiu, zwiększy jego spożycie, ale to może oddziaływać na wieprzowinę. To jest mięso z podobnego segmentu cenowego, ale po obniżkach drobiu, wieprzowina może tracić konsumentów" - wskazuje Olipra.
Eksport polskiego drobiu poza Unię Europejską wynosi 20 procent jego ogólnej skali.
IAR