Młodzi Rosjanie atakują
Młoda generacja rosyjskich biznesmenów wzięła na cel rynek niemiecki. Analitycy potwierdzają, że zainteresowanie przedsiębiorców ze Wschodu stale rośnie. Tylko w ubiegłym roku wartość ich inwestycji w Niemczech przekroczyła 800 mln euro. Tamtejsi eksperci twierdzą jednak, że może być ona znacznie większa - informuje Spiegel Online International.
Serwis internetowy, jako przykład, podaje 37-letniego Igora Jourista, który założył w Niemczech już dwie firmy. Należy on do stale rosnącej liczby młodych rosyjskich biznesmenów, którzy szukają szczęścia nad Renem.
- Ludzie, którzy przyjeżdżają teraz na Zachód, zarobili swoje pieniądze uczciwie. Ich interesy nie mają nic wspólnego z gazem, ani ropą - mówi Jourist.
Niemcy dobrze znają wielkie rosyjskie koncerny, jak Gazprom, który sponsoruje pierwszoligową drużynę piłkarską Schalke Gelsenkirchen, ale, jak twierdzi Daniel Kast z PricewaterhouseCoopers, nie zdają sobie sprawy jak wiele mniejszych firm osiedliło się w ich kraju.
Wspólnie stworzyły już na tamtejszym rynku tysiące miejsc pracy.