Nasze miliardy pójdą do ścieków. Bo rząd był bierny...

1,5 mld euro - tyle Polska będzie musiała płacić rocznie Unii za to, że rząd nie realizował właściwie jej dyrektyw, zaniżając standardy oczyszczania ścieków, twierdzi "Gazeta Polska Codziennie".

Dziennik przypomina, że z chwilą przystąpienia Polski do Unii Europejskiej nasz kraj zobowiązał się do budowy i modernizacji oczyszczalni ścieków oraz systemów kanalizacyjnych tak, by spełniały one normy europejskie.

W 2003 r. powstał Krajowy Program Oczyszczania Ścieków Komunalnych. Niestety w 2010 r. Unia zakwestionowała jego założenia. Zdaniem Komisji Europejskiej, Polska oparła swój program na niewłaściwych przepisach, które zawierały łagodniejsze normy.

Zarząd Gospodarki Wodnej już oszacował koszty zastosowania rygorystycznych unijnych przepisów. Problem będzie dotyczył 302 oczyszczalni ścieków w 242 aglomeracjach powyżej 10 tys. mieszkańców, a koszty roczne mogą wynieść nawet 1,5 mld euro. Jeśli nie zastosujemy się do zaleceń unijnych, będziemy płacili ogromne kary dochodzące nawet do 4 mln 143 tys. euro dziennie.

Reklama

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: "Gazeta Polska" | Gazeta Polska | gazeta polska codziennie | euro | miliardy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »