NBP szykuje się na najgorsze. Możliwa interwencja!

Wzrost PKB w III kwartale nie powinien być niższy niż 1,5 proc. - poinformował wiceprezes NBP Witold Koziński. Dodał, że w 2013 r. wzrost gospodarczy nie powinien spaść poniżej 1 proc.

- Nie sądzę, żeby wzrost PKB w III kwartale spowolnił poniżej 1,5 proc. Konsumpcja, popyt konsumpcyjny słabnie, ale handel, eksport trzyma się mocno, poprawia się relacja bilansu płatniczego do PKB. W 2013 roku wzrost gospodarczy nie powinien spaść poniżej 1 proc. - powiedział w środę dziennikarzom Koziński.

- Złoty w tych wartościach, które obserwujmy na bieżąco jest do zaakceptowania, choć należy pamiętać, że bank centralny może interweniować na obu końcach zarówno przeciwko umocnieniu, jak i osłabieniu kursu. Na razie nam to nie grozi, ale w przyszłości nie można tego wykluczyć - powiedział w środę dziennikarzom Koziński. Koziński dodał, że jego zdaniem reakcja złotego na ewentualną obniżkę stóp przez RPP nie powinna być silna.

- Jeżeli polska gospodarka przełamie tendencję spowolnienia, złoty może się umacniać - poinformował wiceprezes NBP Witold Koziński.

Członek zarządu NBP Andrzej Raczko powiedział podczas posiedzenia sejmowej komisji finansów, że NBP chce zmniejszać wahania kursu.- Żadnego poziomu kursu w głowie nie mamy. Jedyne, co możemy zrobić, to dbać o zmniejszenie fluktuacji złotego - powiedział Raczko.

NBP przygotowuje się na różne scenariusze, również te, które zakładają mniej optymistyczny rozwój sytuacji - powiedział podczas posiedzenia komisji sejmowej, członek RPP Andrzej Kaźmierczak.

- Bank centralny przygotowuje się na różne scenariusze, także te mniej optymistyczne. Szuka nowego instrumentarium, aby w tych skrajnych sytuacjach działać. To jest zasygnalizowane w naszych dokumentach - powiedział.

W ubiegłym tygodniu przedstawiciele NBP mówili, że NBP pracuje nad różnymi instrumentami, ale w najbliższym czasie nie zamierza prezentować żadnego nadzwyczajnego planu działań antykryzysowych.

_ _ _ _ _

- Polityka pieniężna musi być prowadzona tak, aby w bliskiej przyszłości osiągnąć cel inflacyjny i obecna polityka zmierza do osiągnięcia tego celu - powiedział członek RPP Andrzej Kaźmierczak.

- Polityka stóp procentowych zależy od inflacji konsumenckiej. W tym roku inflacja kształtuje się na podwyższonym poziomie, w ostatnich dwóch miesiącach jest to 3,8 proc., to jest bardzo wysoki poziom, daleki od celu.

Z tego punktu widzenia musimy prowadzić politykę pieniężną tak, aby w bliskiej przyszłości osiągnąć cel inflacyjny - powiedział w środę na posiedzeniu sejmowej komisji finansów Kaźmierczak. - Obecna polityka pieniężna zmierza do osiągnięcia tego celu - dodał.

_ _ _ _

- Spowolnienie wzrostu PKB jest argumentem za obniżeniem stóp, ale w takim zakresie, na jaki wskazują prognozy (obniżenia PKB - PAP) - powiedział podczas posiedzenia sejmowej komisji finansów - powiedział członek RPP Andrzej Rzońca. - Bank centralny kieruje się przewidywaniami co do przyszłości. Spowolnienie wzrostu gospodarczego jest argumentem za obniżeniem stóp w takim zakresie na jaki wskazują prognozy. Najnowsza projekcja pozwoli to zrewidować (prognozy PKB - PAP).

_ _ _ _ _

Ministerstwo Finansów przewiduje kurs 4,05 zł/euro w połowie 2013 roku - powiedział wczoraj podczas wystąpienia w Sejmie minister finansów Jacek Rostowski.

Przedstawiciele banków ankietowani przez TNS Polska i Związek Banków Polskich przewidują, że inflacja na koniec 2012 roku wyniesie 4,22 proc. rdr - poinformował TNS Polska w komunikacie.

W poprzednim miesiącu przewidywania przedstawicieli banków wskazywały, że inflacja na koniec 2012 roku wyniesie 4,41 proc. rdr.

Bankowcy przewidują, że kurs dolara na koniec 2012 roku wyniesie 3,23 zł, a euro wyniesie 4,15 zł. Miesiąc wcześniej przewidywana wartość dolara wynosiła 3,31 zł, a euro 4,19 zł.

Sprawdź bieżące notowania walut na stronach Biznes INTERIA.PL