Niemcy: Produkcja przemysłu wzrosła o 0,3 proc. mdm
W Niemczech w grudniu 2012 r. produkcja przemysłowa wzrosła o 0,3 proc. w ujęciu miesięcznym, podczas gdy w poprzednim miesiącu spadła o 0,2 proc., po korekcie - poinformowało w czwartek w komunikacie Ministerstwo Gospodarki.
Analitycy spodziewali się, że produkcja w ujęciu miesięcznym wzrośnie o 0,2 proc. po wzroście poprzednio o 0,2 proc., przed korektą.
Roczna produkcja przemysłowa spadła w grudniu w Niemczech o 1,1 proc., po uwzględnieniu dni roboczych, podczas gdy poprzednio spadła o 3,1 proc., po korekcie. Tu analitycy oczekiwali spadku o 0,5 proc. wobec spadku poprzednio o 2,9 proc., przed korektą.
Liczba nadmiernie zadłużonych prywatnych osób wzrosła w Niemczech w ciągu ubiegłego roku o 2,7 proc., do 6,67 mln, co stanowi 9,7 proc. społeczeństwa - poinformowała w piątek hamburska firma badań rynkowych Buergel.
Według niej szczególnie niekorzystna jest pod tym względem sytuacja młodych osób dorosłych w wieku od 21 do 30 lat. "Ze wskaźnikiem zadłużonych wynoszącym 17,7 proc. są oni najbardziej dotknięci zjawiskiem nadmiernego zadłużenia - i to przy wzroście o 8,9 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym" - powiedział Norbert Sellin, szef firmy Buergel.
Wraz z młodzieżą od 18 od 20 lat, u której wskaźnik zadłużenia jest zbieżny z ogólnoniemiecką średnią, osoby w wieku do 31 lat stanowią niemal jedna trzecią wszystkich nadmiernie zadłużonych obywateli Niemiec.
Zjawisko nadmiernego zadłużenia definiuje się jako przewagę wydatków na utrzymanie i spłatę kredytów nad dochodami.
"Młodzi dorośli mają niewiele doświadczenia w postępowaniu z pieniędzmi i często brak im jakichkolwiek zabezpieczeń na wypadek trudności finansowych. Do tego zakładanie rodziny i finansowanie nieruchomości znacznie zwiększają ich wydatki" - zaznaczył Sellin.
Spośród poszczególnych krajów związkowych najwyższe wskaźniki nadmiernego zadłużenia mają obecnie Berlin (13 proc. jego ludności), Brema (12,6 proc.) i Saksonia-Anhalt (12,0 proc.). Najkorzystniejsza jest pod tym względem sytuacja w Bawarii (7,1 proc. nadmiernie zadłużonych), Badenii-Wirtembergii (7,6 proc.) oraz Saksonii (8,9 proc.). W skali całych Niemiec ponad 56 proc. osób ze zbyt dużymi zobowiązaniami finansowymi to mężczyźni.
Jako najważniejsze powody zaciągania nadmiernych długów Buergel podaje bezrobocie, choroby, separacje bądź rozwody, błędne zachowania konsumenckie i finansowanie nieruchomości. Wśród wierzycieli są poza bankami firmy sprzedaży wysyłkowej, towarzystwa ubezpieczeniowe, organy władzy, najemcy lokali oraz firmy energetyczne i telekomunikacyjne.