NWR ustala ceny węgla

New World Resources ustalił z klientami ceny dla węgla koksującego na czwarty kwartał. Spadną one o 3 proc. w porównaniu z trzecim kwartałem do średnio 154 euro za tonę - podał NWR w komunikacie prasowym. Ceny koksu zostały ustalone na 331 euro za tonę, czyli są 9 proc. niższe kdk i 122 proc. wyższe rdr.

New World Resources ustalił z klientami ceny dla węgla koksującego na czwarty kwartał. Spadną one o 3 proc. w porównaniu z trzecim kwartałem do średnio 154 euro za tonę - podał NWR w komunikacie prasowym. Ceny koksu zostały ustalone na 331 euro za tonę, czyli są 9 proc. niższe kdk i 122 proc. wyższe rdr.

NWR podał, że węgiel koksujący wyceniony kwartalnie, który stanowi 20 proc. oczekiwanego wolumenu sprzedaży na 2010 r., to w przybliżeniu 190 tys. ton, które zostaną dostarczone w czwartym kwartale kalendarzowym, i składa się głównie z półmiękkiego węgla koksującego.

Z kolei oczekiwany wolumen sprzedaży koksu w IV kwartale to około 280 tys. ton.

Spółka informowała wcześniej, że 80 proc. węgla koksującego NWR jest sprzedane na podstawie Japońskiego Roku Fiskalnego (JFY), a cały koks jest sprzedany kwartalnie. Z kolei wszystkie ceny węgla energetycznego zostały ustalone na rok kalendarzowy.

Reklama

Cena sprzedaży węgla koksującego na JFY 2010 oraz ceny węgla energetycznego na rok kalendarzowy 2010 pozostają niezmienione, odpowiednio na poziomie 163 euro za tonę i 65 euro za tonę.

NWR nie zmienił celów produkcyjnych na ten rok. Spółka zamierza wyprodukować 11,5 mln ton węgla i 1 mln ton koksu.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: ceny węgla | New World | węgiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »