Pacjenci zapłacą mniej za leki?

Rynek leków refundowanych ze środków publicznych musi być w pełni regulowany; pacjenci będą mniej płacić - mówiła minister zdrowia Ewa Kopacz.

Jak podkreślała Kopacz podczas czwartkowej debaty w Sejmie, ustawa refundacyjna wprowadza mechanizmy negocjacji z firmami farmaceutycznymi, co - jak zapewniała minister - przyczyni się do obniżki cen leków. - Chcemy walczyć o odpowiedzialne gospodarowanie publicznym pieniądzem - mówiła.

Dodała, że rynek leków refundowanych (około 8 mld zł) musi być w pełni regulowany. - Polski pacjent ma mieć tańsze leki, jeśli ktokolwiek, używając argumentów koncernów farmaceutycznych, będzie próbował mnie z tej ścieżki sprowadzić, to ja mówię: nie - oświadczyła Kopacz.

Reklama

- Jeśli leki rzeczywiście miałyby być droższe, to czy koncerny farmaceutyczne roniłyby łzy - pytała minister zdrowia odnosząc się do zarzutów opozycji, która powołując się m.in. na opinie firm farmaceutycznych, podkreśla, że ustawa refundacyjna doprowadzi do wzrostu cen leków.

Kopacz zapewniała także, że komercjalizacja nie prowadzi do prywatyzacji szpitali. - Mam pytanie do tych, którzy tak strasznie boją się przekształceń. Czy znacie państwo jakiś szpital, który jest przekształcony w fitness club, w kwiaciarnie, który nie istnieje. Jest ponad 100 przekształconych szpitali - mówiła.

Minister zdrowia przypomniała też, że likwidacja stażu podyplomowego lekarzy jest związana z nowym programem kształcenia, dlatego - jak zapewniła Kopacz - nie ma niebezpieczeństwa, że spadnie jakość leczenia. Dodała, że studenci będą od III roku odbywali zajęcia praktyczne w klinikach. Na VI roku studiów będzie do 235 godz. związanych z kierunkiem specjalizacji, którą wybiera student.

Sztywne ceny i marże leków refundowanych wbrew zasadom wolnego rynku

Wprowadzenie sztywnych cen i marż na leki refundowane przeczy zasadom wolnego rynku; hurtownie i apteki pozbawia możliwości konkurowania - ocenia UOKiK. Takie rozwiązanie zakłada rządowy projekt ustawy refundacyjnej; jego drugie czytanie odbywa się w czwartek w Sejmie.

W przesłanym PAP komunikacie UOKiK podkreśla, że uczestniczy w pracach legislacyjnych nad projektem i w ubiegłym roku w ramach uzgodnień międzyresortowych zgłaszał do niego uwagi. Zaznacza, że zastrzeżenia Urzędu wzbudziły przede wszystkim plany wprowadzenia sztywnych marż i cen na leki refundowane. Zdaniem UOKiK takie rozwiązanie przeczy zasadom wolnego rynku.

- Gdyby bowiem zostało ono wprowadzone, hurtownie i apteki sprzedające leki refundowane zostałyby pozbawione możliwości konkurowania. Oznaczałoby to, że ani hurtownik ani aptekarz, nawet jeśli chciałby sprzedawać leki z niższą marżą, nie mógłby tego zrobić. W efekcie konsumenci ponieśliby wyższe wydatki na droższe lekarstwa. Jednocześnie zmniejszyłaby się dostępność leków dla osób o niższych dochodach - podkreśla.

Urząd podkreśla, że zgłaszał postulaty zmian do projektu, aby "nowe przepisy nie zagrażały niepotrzebnie rozwojowi konkurencji oraz nie godziły w uczestników rynku, przede wszystkim konsumentów". - Naszym zdaniem bowiem zamierzony cel zostałby osiągnięty poprzez wprowadzenie marż maksymalnych. Dzięki temu konsumenci mieliby możliwość zakupu tańszych leków - poniżej ustalonych nieprzekraczalnych stawek. Jednocześnie zagwarantowana byłaby ochrona pacjentów przed nieuzasadnionymi podwyżkami cen w łańcuchu dystrybucji leków - dodaje.

Projekt ustawy refundacyjnej wchodzi w skład rządowego pakietu ustaw zdrowotnych. W projekcie tzw. ustawy refundacyjnej wprowadzono urzędowe ceny i marże leków finansowanych przez NFZ. Stałą cenę leku refundowanego Ministerstwo Zdrowia będzie negocjowało z producentem. Od jej wartości będzie ustalana urzędowa marża - w wysokości 5 proc. (obecnie 8,91 proc.). Oznacza to, że ceny leków refundowanych nie będą mogły być ani niższe, ani wyższe od ustalonych. Obecnie apteki stosują często promocje na leki finansowane przez NFZ, niektóre z nich można kupić nawet za kilka groszy lub złotówkę. W ustawie określono też limit na refundację ze środków NFZ na poziomie 17 proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: leki refundowane | minister zdrowia | Ewa Kopacz | rynek leków
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »