Paliwa w dół
Od niedzieli tańsze produkty z Rafinerii Gdańskiej. Paliwa potanieją średnio o 5 groszy na litrze. Dziś, po raz drugi w tym tygodniu ceny paliw obniża PKN Orlen SA. Tymczasem Irakijczycy zakręcili kurek z ropą. To może spowodować, że ceny paliw znowu pójdą w górę.
Radość kierowców z niższych cen apliw może być jednak
krótka. Choć polskie koncerny w ostatnich dniach kilka razy obniżały ceny
swoich produktów, niewykluczone, że wkrótce benzyna i ropa ponownie zdrożeją.
Powodem może stać się decyzja władz irackich. Turecki państwowy koncern
naftowy poinformował bowiem, że wstrzymane zostały dostawy irackiej ropy
przez rurociąg prowadzący do tureckiego portu Czeyhan. Już wcześniej Bagdad
ostrzegał, że o północy z czwartku na piątek czasu lokalnego zakręci kurek
z ropą, jeśli klienci kupujący iracką ropę nie zaczną płacić dodatkowych
pięćdziesięciu centów za każdą baryłkę. Irak chciałby, aby pieniądze te
wpływały NIE na kontro nadzorowane przez ONZ lecz na konto bezpośrednio
kontrolowane przez reżim w Bagdadzie. To jednak byłoby jawne pogwałcenie
międzynarodowych sankcji nałożonych na Irak w 1990 roku po inwazji na Kuwejt.
Żądania dodatkowej opłaty za eksportowaną ropę, oraz zakręcenie kurka zbiega
się w czasie z końcem kolejnego pół-rocznego etapu ONZ-towskiego programu
ropa za żywność ,a także z wzrostem zapotrzebowania na ropę na światowych
rynkach. Stany Zjednoczone już zapowiedziały, że w razie przerwy w dostawach
ropy ze strony Iraku skłonne są po raz kolejny sięgnąć do swych rezerw
federalnych.