Polskie obligacje w euro rozchwytywane?

Ministerstwo Finansów informuje, że 3 lutego br. dokonano wyceny 5-letnich obligacji benchmarkowych nominowanych w euro o terminie wykupu 10 lutego 2025 r. Wartość nominalna nowej emisji obligacji wyniosła 1,5 mld euro, przy zgłoszonych ofertach na poziomie 6,5 mld euro.

Obligacje wyceniono na 19 punktów bazowych powyżej średniej stopy swapowej. Uzyskano rentowność -0,102%, przy rocznym kuponie 0%. Emisje przeprowadzono na podstawie programu emisji obligacji średnioterminowych na rynku europejskim (EMTN). Kierownikami konsorcjum organizującego emisje były banki: BNP Paribas, Commerzbank, ING, JP Morgan, PKO BP oraz Santander.

Po raz kolejny międzynarodowy kapitał zawitał do bezpiecznego portu, jakim jest polska gospodarka. Wczoraj sprzedaliśmy obligacje o wartości nominalnej 1,5 mld EUR. To już druga w tym roku emisja z ujemną rentownością, która tym razem wyniosła -0,1% i co ważne, pierwsza oferta publiczna na tak długi okres, kiedy to inwestorzy zgodzili się pożyczyć Polsce więcej niż będziemy musieli zwrócić w przyszłości. 

Reklama

Z posiadanych przez nas informacji wynika, że jest to także pierwsza transakcja kraju spoza strefy euro lub o ratingu poniżej AAA, kiedy na rynku pierwotnym udało się osiągnąć ujemną rentowność przy danym terminie zapadalności obligacji. To wyraz zaufania inwestorów do fundamentów naszej gospodarki, ale też do wyznaczonego kierunku rozwoju. Z przekazanych przez wiceministra danych MF wynika, że grudniu ubiegłego roku zadłużenie w obligacjach skarbowych na rynku krajowym wzrosło o 2,4 mld zł. Zaangażowanie krajowych inwestorów pozabankowych zwiększyło się o 3,3 mld zł, w tym funduszy inwestycyjnych o 1,1 mld zł, a zakładów ubezpieczeniowych o 1,0 mld zł. Zmniejszyło się natomiast zaangażowanie inwestorów zagranicznych (o 0,6 mld zł) i banków krajowych (o 0,3 mld zł).


Do Polski napłynęło w grudniu 2,95 mld euro środków z UE

Transfery środków z Unii Europejskiej do Polski w grudniu 2019 r. wyniosły 2,95 mld euro - podało Ministerstwo Finansów. Transfery bieżące wyniosły 444,28 mln euro, a kapitałowe 2,5 mld euro.

Ryzyko przyspieszenia inflacji w najbliższych miesiącach prawdopodobnie ograniczy potencjał spadkowy rentowności POLGB. Scenariusz bazowy przewiduje stabilizację na aktualnych poziomach w oczekiwaniu na posiedzenie RPP i czwartkową aukcję zamiany" - napisali ekonomiści banku Pekao.

Podczas poniedziałkowych notowań na krajowym rynku długu skarbowego doszło do spadków rentowności na całej długości krzywej - najsilniejsze miały miejsce na krótkim i długim końcu krzywej. "W ciągu ostatnich dwóch tygodni doszło do bardzo gwałtownych spadków rentowności dziesięcioletniego amerykańskiego długu skarbowego (o ok. 30 pb) i niemieckiego (o ok. 20 pb).

Wpływ na to miały obawy, związane z rozprzestrzenianiem się chińskiego wirusa" - powiedział PAP Biznes strateg rynku stopy procentowej PKO BP Mirosław Budzicki. Strateg banku zakłada w scenariuszu bazowym, że rynki znajdują się blisko końca spadków rentowności, choć wiele zależy od tego, czy epidemia pozostanie przede wszystkim zjawiskiem regionalnym, czy rozleje się na cały świat. "W ostatnim czasie spread między polskimi dziesięciolatkami a niemieckim bundami nieco się rozszerzył.

Może to oznaczać, że część inwestorów obawia się inflacji i czeka na jej styczniowy odczyt 14 lutego - dodał ekonomista. - Sądzę, że spadki dochodowości polskiego długu skarbowego nie będą w najbliższym czasie pogłębiane, a 10-letnie SPW utrzymają okolice 2,15 proc., o ile awersja do ryzyka zasadniczo się nie pogłębi - wyjaśnił Mirosław Budzicki. Na rynkach bazowych rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji wynosi 1,558 proc., a niemieckich -0,431 proc

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »