Poszukiwany za oszustwa ukrywał się w skrytce wsuwanej w ścianę
W skrytce wsuwanej w ścianę domu ukrywał się przed pomorską policją 38-latek podejrzewany o dokonanie kilkuset oszustw internetowych. Organy ścigania poszukiwały go od sześciu lat. Po zatrzymaniu trafił do aresztu.
O zatrzymaniu mężczyzny poinformował w poniedziałek zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji (KWP) w Gdańsku.
Jak wyjaśniono w przekazanym mediom komunikacie, nad sprawą internetowych oszustw pracowali od kilku miesięcy policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością oraz zespołu poszukiwań celowych wydziału kryminalnego gdańskiej KWP. Policjanci ustalili, że na Pomorzu może się ukrywać osoba stojąca za kilkoma powiązanymi ze sobą sklepami internetowymi, które oferowały towary w wyjątkowo atrakcyjnych cenach. Klienci tych sklepów po zapłacie za zamówione produkty nie otrzymywali ich, sklepy szybko znikały z sieci, a ich miejsce zajmowały kolejne utworzone przez te same osoby. Zdaniem policji w ten sposób zostało oszukanych kilkaset osób.
"Zebrane dowody, w tym analiza materiałów i danych, doprowadziły do ustalenia, że jedną z osób zaangażowanych w ten przestępczy proceder jest najprawdopodobniej 38-latek" - poinformowano, dodając, że mężczyzna od sześciu lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości: nie stawił się w więzieniu, gdzie miał odsiedzieć 6-letni wyrok za wcześniejsze oszustwa; był poszukiwany listami gończymi.
W ostatnich dniach policjanci z Gdańska i Wejherowa zorganizowali przeszukanie wytypowanego domu w powiecie wejherowskim. W budynku znaleźli dokumentację firmową poświadczającą przestępczy proceder, komputery, telefony komórkowe, karty bankomatowe i broń.
"Na strychu domu w jednym z pokoi funkcjonariusze odkryli specjalnie zrobione pomieszczenie. W skrzyni na rolkach schowanej w ścianie siedział poszukiwany" - poinformowano.
Zatrzymany trafił do aresztu.
Kodeks karny przewiduje za oszustwo do ośmiu lat więzienia. Natomiast za pomoc w ukrywaniu się poszukiwanej osoby grozi do pięciu lat więzienia.
Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań.
