Prognozy: Za euro będziemy płacić nawet i 4,05 zł

W tym roku CPI raczej nie zejdzie do celu inflacyjnego, w lutym możliwe jest osłabienie złotego do ok. 4,3 za euro -uważają analitycy z BZ WBK.

Początek 2012 roku powinien przynieść dalszy spadek CPI, choć jest mało prawdopodobne, aby w tym roku udało się zbić inflację do celu - oceniają ekonomiści BZ WBK. Ich zdaniem złoty w lutym osłabi się do blisko 4,30 za euro na koniec miesiąca, choć jeśli sentyment globalny będzie nadal pozytywny, złoty może się umocnić do 4,05-4,10 za euro. Bank nie zmienił swoich prognoz dla PKB.

Złoty przyniesie ulgę!

"Początek 2012 roku powinien przynieść dalszy spadek CPI, co będzie efektem splotu kilku czynników. Po pierwsze, do obniżenia rocznej dynamiki inflacji przyczyni się wysoka baza z ubiegłego roku, kiedy to ceny wzrosły znacząco pod wpływem podwyżki VAT. Po drugie, umocnienie złotego obserwowane w ostatnich tygodniach powinno nieco złagodzić presję na wzrost cen towarów importowanych (w tym surowców i paliw).

Reklama

Po trzecie, istotny dla poziomu inflacji w pierwszych miesiącach roku będzie termin zatwierdzenia przez URE wniosku PGNiG o podwyżkę taryf gazowych. Wbrew wcześniejszym przewidywaniom, podwyżka nie weszła w życie od początku roku i może zacząć obowiązywać dopiero od marca lub kwietnia" - napisano w lutowym Makroskopie.

"Nadal jest mało prawdopodobne, aby w tym roku udało się zbić inflację do celu, ale jeżeli w marcu CPI zbliży się do 3,5 proc., a dane ze sfery realnej potwierdzą hamowanie aktywności ekonomicznej, retoryka RPP może ulec istotnej zmianie" - dodano.

Jakie prognozy?

BZ WBK nie zmienia swoich prognoz dla PKB i w 2012 r. nadal spodziewa się spowolnienia do 2,3 proc. "Utrzymujemy nasze prognozy na ten rok. Podstawą do ewentualnej zmiany byłaby pozytywna niespodzianka w danych za luty i marzec (dane za styczeń będą dobre), co oznaczałoby, że pierwszy kwartał mógłby pokazać dynamikę wyraźnie wyższą niż 3 proc. rdr." - napisano w raporcie.

"Dane za styczeń najprawdopodobniej również będą dość pozytywne (szybki wzrost produkcji i sprzedaży) i dopiero w informacjach za luty-marzec będziemy dopatrywać się solidnych podstaw do ewentualnej zmiany prognoz" - dodano.

Z raportu wynika, że zegar koniunktury BZ WBK w grudniu 2011 r. wszedł w fazę spowolnienia.

W lutym złoty będzie słabszy

Ekonomiści banku spodziewają się, że złoty w lutym osłabi się do blisko 4,30 za euro na koniec miesiąca, choć jeśli sentyment globalny będzie nadal pozytywny, złoty może się umocnić do 4,05-4,10 za euro. "Wydaje nam się, że za wcześnie jest, aby ogłosić, że strefa euro problemy zadłużeniowe ma za sobą, a co za tym idzie wciąż widzimy poważne ryzyko wyraźnego osłabienia złotego do euro (i jednoczesnego spadku kursu EUR/USD). (...)

Oczekujemy, że w lutym EUR/PLN wyniesie średnio 4,24, a na koniec miesiąca znajdzie się blisko 4,30. Gdyby jednak dobre nastroje się utrzymały, widzimy ryzyko spadku kursu do 4,10 lub nawet 4,05" - napisano w Makroskopie.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Santander Bank Polska | osłabienie złotego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »