Związki z KHW: Możliwy spór zbiorowy w kontekście wypłaty nagród

Działające w Katowickim Holdingu Węglowym związki zawodowe zapowiedziały rozpoczęcie procedury sporu zbiorowego w razie niewypłacenia przez spółkę nagród rocznych do 5 lutego. Holding akcentuje, że nie ma pieniędzy i proponuje wypłatę głównej części nagrody w lipcu.

Chodzi o wypłatę tzw. czternastej pensji, która w tej spółce nazywa się "nagrodą roczną". Wobec trudnej sytuacji finansowej zarząd KHW podjął temat terminu wypłaty i ewentualnego rozłożenia na raty nagrody za 2015 r. w listopadzie ub. roku.

Zgodnie z porozumieniem z 17 listopada 2014 r. termin wypłaty nagrody przypada 5 lutego. Wiceprezes KHW ds. pracy Tadeusz Skotnicki mówił jednak w ub. tygodniu, że bieżących środków starczy spółce w lutym albo na terminową wypłatę nagrody albo na lutowe wynagrodzenia.

Poniedziałkowe, kolejne już spotkanie zarządu KHW ze związkami w tej sprawie, nie przyniosło rozwiązania. - Przedstawiona przez zarząd propozycja podzielenia wypłaty na dwie raty - 20 proc. na 5 lutego, a 80 proc. na 1 lipca 2016 r. - nie uzyskała akceptacji przedstawicieli związków. Obie strony wyraziły zamiar kontynuowania rozmów w tej sprawie - przekazał rzecznik spółki Wojciech Jaros.

Reklama

W wystosowanym po spotkaniu stanowisku związkowcy zaznaczyli, że - jako sygnatariusze holdingowego układu zbiorowego pracy - "kategorycznie" odrzucają propozycję zarządu i żądają wypłaty nagrody do 5 lutego.

"Jednostronne złamanie zapisów porozumienia z dnia 17.11.2014 r. przez stronę pracodawcy rozpocznie procedurę sporu zbiorowego. Wszelkie konsekwencje z tego wynikające obciążą pracodawcę" - uznali przedstawiciele ośmiu działających w Holdingu zakładowych organizacji związkowych, m.in. Solidarności, Związku Zawodowego Górników w Polsce, Sierpnia 80, Kadry i Przeróbki.

Ci sami związkowcy napisali też w poniedziałek pismo do premier Beaty Szydło z żądaniem "bezzwłocznej interwencji ws. łamania przepisów prawa pracy w temacie nierealizowania zapisów porozumienia z 17 listopada 2014 r. dotyczącego m.in. wypłaty nagrody rocznej za rok 2015 w terminie do dnia 5 luty 2016 r."

"Jednocześnie wnosimy o bezzwłoczne spotkanie, jednak nie później niż do 29.01.2016r. z kompetentną upełnomocnioną osobą reprezentującą właściciela (czyli Skarb Państwa - PAP)" - zaznaczyli przedstawiciele związków. "Informujemy o realnym zagrożeniu wybuchem niepokojów społecznych w Katowickim Holdingu Węglowym" - ostrzegli.

Przedstawiciele zarządu KHW w ub. tygodniu zapewniali, że nagroda, jako świadczenie wynikające z zakładowego układu zbiorowego pracy, zostanie wypłacona. Spółka jednak już od dłuższego czasu widziała bardzo duże zagrożenie dla jej terminowego wypłacenia w całości. Uzależniała to od kilku wydarzeń wpływających na sytuację finansową.

Wśród nich holding wymieniał: zbycie zapasów węgla do Agencji Rezerw Materiałowych, pozyskanie kredytu z banków i uzyskanie odszkodowania z ubezpieczenia z tytułu ubiegłorocznej akcji ratunkowej w kopalni Wujek. Jak dotąd częściowo zrealizowany został tylko zakup części węgla z zapasów przez ARM.

Katowicki Holding Węglowy nie jest jedyną dużą spółką węglową, która - wobec kłopotów finansowych - chce wypłacić należną górnikom czternastą pensję za 2015 r. z opóźnieniami i ewentualnie w ratach.

Dotąd porozumienie w tej sprawie zawarto tylko w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. "Czternastka" będzie tam wypłacona - zamiast do połowy lutego - do 1 czerwca, ale z odsetkami za zwłokę. W największej spółce - Kompanii Węglowej - rozpoczęcie negocjacji zaplanowano na wtorek.

Zgodnie z uzgodnieniami ze stroną społeczną z 2004 r. termin wypłaty czternastki przypada w KW 15 lutego, a jej wypłata w ratach wymaga odrębnego porozumienia. W ub. roku związki zaakceptowały wypłatę nagrody w dwóch częściach - w lutym i czerwcu. Pracownik mógł też wybrać jednorazową wypłatę całości w czerwcu - powiększoną o dwuprocentowe odsetki.

W tym roku spółka zaproponowała związkom wypłatę części 14. pensji za 2015 r. w ratach. Do 15 lutego górnicy otrzymaliby jedną czwartą należnej im kwoty, do końca czerwca - połowę "czternastki", a pozostałą część do 30 września. Zarząd KW zaprosił związki na rozmowy w tej sprawie na wtorek.

Dzień przed rozmowami przedstawiciele zakładowych organizacji związkowych w KW spotkali się, by uzgodnić swoje stanowisko. Jak przekazał PAP przewodniczący Solidarności w Kompanii Bogusław Hutek, związki najpierw przekażą swoją propozycję zarządowi; chcą też usłyszeć, ile spółka może realnie wypłacić w pierwszej racie.

- Tak samo było przy Barbórce, że nie ma już środków, a okazało się, że Barbórkę wypłacili prawie w całości z własnych środków. Mamy ograniczone zaufanie i chcemy wiedzieć, jak to wygląda. Skoro wiedzieli już w grudniu, że mają zaklepane finansowanie działania spółki, tylko jak wcześniej mówili bez czternastki, to dlaczego nie zaczęli rozmów już w grudniu? - spytał Hutek.

Z nieoficjalnych źródeł związkowych wynika też, że równolegle poruszana ma być szersza kwestia konstrukcji funduszu wynagrodzeń - w kontekście sygnalizowanych przez zarząd planów zmian pod kątem nowej firmy, do której ma trafić 11 kopalń KW.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »