Telekomunikacja: Pierwszy spadek w historii!

W 2009 r. wartość rynku telekomunikacyjnego w Polsce zmniejszyła się o około 3 proc. do poziomu 39,5 mld zł. Mimo iż był to pierwszy w historii spadek wartości polskiej telekomunikacji, trudno mówić o załamaniu w branży - wynika z raportu przygotowanego przez firmę PMR. Eksperci prognozują, że w 2010 r. rynek odrobi stratę.

W 2008 r. rynek telekomunikacyjny zanotował ponad 6 proc. wzrost i jego wartość przekroczyła 40 mld zł. Zdaniem ekspertów, spadek w 2009 r. to przede wszystkim efekt działań regulatora rynku (Urzędu Komunikacji Elektronicznej) i związanych z tym cięć stawek za kończenie połączeń w sieciach telefonii komórkowej. Chodzi o stawki MTR (ang. Mobile Termination Rates), które są podstawą do rozliczeń pomiędzy operatorami w przypadku rozmów między różnymi sieciami.

Operator telefoniczny osoby odbierającej połączenie obciąża kosztami operatora sieci, z której połączenie było wykonane. Na podstawie tych stawek ustalane są ceny połączeń detalicznych dla klientów. UKE rokrocznie obniża te stawki, a w ślad za tym spadają ceny detaliczne połączeń.

Reklama

Eksperci prognozują jednak, że w 2010 r. rynek znów zacznie rosnąć, dzięki m.in. inwestycjom nowych operatorów komórkowych w budowę i rozwój własnych sieci, jak również dalszej ekspansji P4 (operatora sieci komórkowej Play) i sieci telewizji kablowych. W opinii analityków o kolejnych klientów internetu szerokopasmowego będą walczyli operatorzy telefonii komórkowej, wykorzystując rosnącą liczbę laptopów, zarówno w firmach, jak i gospodarstwach domowych.

Z punktu widzenia wartości całego rynku strategicznym segmentem jest telefonia komórkowa. Według prognoz PMR, przychody operatorów telefonii komórkowej w Polsce w 2010 r. minimalnie wzrosną. Tym bardziej, jeśli doszłoby do zaostrzenia konkurencji i ewentualnej wojny cenowej na rynku telefonii na abonament (w przypadku rynku telefonów na kartę, tzw. pre-paid, kolejna mocna obniżka cen jest mniej prawdopodobna).

- Warto też pamiętać, że w bieżącym roku operatorzy w pełni odczują efekt niższych wpływów z umów masowo renegocjowanych przez firmy w następstwie kryzysu. Dokładną skalę takich działań jest w tym momencie trudno ocenić - komentuje analityk PMR, jeden z autorów raportu Paweł Olszynka.

Szacunki PMR pokrywają się z opiniami przedstawicieli największych firm telekomunikacyjnych w Polsce, którzy byli ankietowani przez PMR w III kwartale 2009 r. odnośnie sytuacji na polskim rynku telekomunikacyjnym i perspektyw na kolejne lata. Średni prognozowany przez respondentów spadek rynku usług telekomunikacyjnych w Polsce w roku 2009 r. wyniósł wtedy 4 proc. Przedstawione prognozy były najgorsze od roku 2006 r., kiedy analogiczne pytanie o wartości rynku firma PMR zadała respondentom po raz pierwszy.

Respondenci byli bardziej optymistyczni w swoich szacunkach co do wzrostu rynku w 2010 r. Prawie 60 proc. spodziewało się wzrostu wartości rynku, 23 proc. braku zmiany wartości, a prawie jedna piąta - spadku. Średnia prognoza na 2010 rok wyniosła 3 proc.

PMR to firma specjalizująca się w dostarczaniu informacji rynkowych oraz usług firmom zainteresowanym rynkami Europy Środkowo-Wschodniej. Zatrudnia analityków i ekspertów zajmujących się m.in. IT, rynkiem telekomunikacyjnym, farmaceutycznym, budowlanym i handlowym. Wydaje m.in. publikacje biznesowe i świadczy usługi konsultingowe.

ZOBACZ AUTORSKĄ GALERIĘ ANDRZEJA MLECZKI

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: telekomunikacja | ekspert | rynek telekomunikacyjny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »