Budżet UE gotowy na 2017 rok

Unia Europejska ma budżet na przyszły rok. Europosłowie zaakceptowali wcześniejsze porozumienie negocjatorów z krajów członkowskich i Parlamentu Europejskiego. Płatności ustalono na poziomie ponad 134 miliardów euro. To o prawie dwa miliardy euro niż początkowo domagali się europosłowie. Tym razem nie było nerwowych negocjacji, przedstawiciele Europarlamentu i unijnych krajów dość szybko się porozumieli, niemal zgadzając się z propozycją Komisji Europejskiej. Przyjęty budżet jest bardzo zbliżony do czerwcowego projektu.

Na liście priorytetów pozostało wspieranie konkurencyjności i wzrostu oraz tworzenie nowych miejsc pracy. Na ten cel w przyszłym roku ma być przekazana prawie połowa pieniędzy z unijnego budżetu. Ponadto, w porównaniu z obecnym rokiem, o 11 procent mają być zwiększone wydatki na bezpieczeństwo i przeciwdziałanie skutkom kryzysu migracyjnego.

Prawie 6 miliardów euro ma być wsparciem dla unijnych krajów w przyjmowaniu uchodźców, finansowane mają być także powroty tych osób, którym nie należy się azyl w Unii. Z kolei na politykę spójności, której największym beneficjentem jest Polska, zarezerwowano o prawie 11 procent funduszy mniej. Nie oznacza to, że zdecydowano o odebraniu czy wstrzymaniu pieniędzy przeznaczonych dla unijnych krajów, w tym dla Polski. Eksperci tłumaczą, że jest to związane z początkowym, wolnym tempem wykorzystywania funduszy. To powoduje, że w przyszłym roku Komisja otrzyma z europejskich stolic mniej faktur dotyczących zwrotu pieniędzy za zrealizowane projekty.

Reklama

Budżet przewiduje on zwiększone wydatki na bezpieczeństwo oraz radzenie sobie z kryzysem migracyjnym; priorytetem ma pozostać wspieranie konkurencyjności i wzrostu. Zobowiązania UE w 2017 r. mają wynieść 157,8 mld euro, czyli o prawie 3 mld euro mniej niż chciał Parlament Europejski. Środki na realne płatności mają być na poziomie 134,4 mld euro (o 2 mld euro mniej niż postulowali europosłowie).

PE podkreślił w komunikacie po głosowaniu, że jego negocjatorzy wywalczyli większe wsparcie dla zatrudnienia ludzi młodych, kluczowych inicjatyw dla małych i średnich przedsiębiorstw, projektów dotyczących infrastruktury transportowej, badań oraz mobilności studentów dzięki programowi Erasmus+.

Za przyjęciem budżetu w takim kształcie opowiedziało się 438 europosłów, przeciw był 194, a 7 wstrzymało się od głosu.

- Osiągnęliśmy nasze cele, ponieważ budżet na rok 2017 jest zgodny z naszymi priorytetami dotyczącymi zwiększenia wzrostu i tworzenia miejsc pracy, szczególnie dla ludzi młodych, oraz zarządzania kryzysem migracyjnym. Dodatkowe 500 milionów euro na inicjatywę na rzecz zatrudnienia ludzi młodych jest jasnym sygnałem do działania w ramach UE. Osiągnęliśmy również to, co było możliwe na polu walki z przyczynami migracji - oświadczył odpowiedzialny za budżet niemiecki europoseł z frakcji socjalistycznej Jens Geier.

Aby zaradzić kryzysowi migracyjnemu i wzmocnić bezpieczeństwo, UE zaplanowała na 2017 r. wzrost zobowiązań na te cele o ponad 11 proc. w porównaniu z obecnym rokiem. "28" będzie miała do wydania w tym dziale 5,91 mld euro.

Środki te pójdą m.in. na wsparcie państw członkowskich w przyjmowaniu rozdzielanych uchodźców, tworzenie ośrodków przyjęć, wsparcie działań integracyjnych, ale także sfinansowanie powrotów tych, którzy nie spełniają wymogów azylowych.

Z drugiej strony UE ma wzmacniać ochronę granic, podejmować działania przeciw terroryzmowi oraz przestępstwom i chronić krytyczną infrastrukturę.

Prawie połowa przyszłorocznej unijnej kiesy (74,9 mld euro w zobowiązaniach) ma służyć stymulowaniu wzrostu gospodarczego, tworzeniu miejsc pracy oraz zwiększaniu konkurencyjności. Dla przykładu: 21,3 mld euro pójdzie na program finansowania badań naukowych i innowacji Horyzont 2020, Erasmus+, program służący konkurencyjności przedsiębiorstw COSME czy inicjatywę infrastrukturalną Łącząc Europę. Wzrost w tym dziale wynosi 12 proc. w porównaniu z 2016 r. 2,7 mld euro, czyli o 25 proc. więcej niż w tym roku, zabezpieczono dla Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych, z którego pochodzą gwarancje na kredyty mające pomóc wygenerować 315 mld euro inwestycji do połowy 2018 r.

Dodatkowe pieniądze - 500 mln euro - zostaną, tak jak chciał Parlament Europejski, skierowane na wsparcie inicjatywy mającej pomagać młodym odnaleźć się na rynku pracy. Budżet programu wymiany studenckiej oraz praktyk Erasmus+ został zwiększony o 19 proc. - do 2,1 mld euro.

Ogromna część unijnego budżetu, bo 53,59 mld euro, zostanie skierowana na wspieranie wyrównywania poziomu gospodarczego państw unijnych i regionów poprzez europejskie fundusze strukturalne i inwestycyjne.

W części dotyczącej polityki spójności w UE przewiduje on w przyszłym roku tąpnięcie, jeśli chodzi o płatności. Na ten cel zarezerwowano 37 mld euro, czyli o ponad 11 proc. mniej niż w obecnym roku.

Nie wynika to jednak ze zmniejszenia nakładów na ważną dla Polski politykę spójności, ale z wolnego rozkręcania się projektów w obecnym wieloletnim budżecie UE i tym samym mniejszej liczby faktur do opłacenia.

Inny duży dział wydatków to środki dla rolników, dla których zarezerwowano w przyszłym roku 42,6 mld euro. Uzgodniono też wynoszące 500 mln euro wsparcie dla borykających się z kryzysem producentów mleka oraz wieprzowiny. Program ich wsparcia na tę kwotę został ogłoszony jeszcze w wakacje.

IAR/PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dotacje unijne | środki unijne | budżet UE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »