GUS notuje dalszy spadek cen

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu spadły o 0,3 proc. rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny spadły o 0,4 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Co było godnie z przewidywaniami analityków.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2014 r. w stosunku do poprzedniego miesiąca obniżyły się o 0,4proc. .

W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen. Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie niższe ceny żywności (o 1,8 proc. ) oraz odzieży i obuwia (o 2,7 proc. ), które obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,40 p. proc. i 0,13 p. proc. Podwyżki cen w zakresie łączności (o 1,3 proc. ), a także towarów i usług związanych z mieszkaniem (o 0,1proc. ) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,07 p. proc. i 0,02 p. proc.

Reklama

Ceny żywności obniżyły się w sierpniu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem o 1,8 proc. (w lipcu br. spadek o 1,2 proc. ). Najbardziej potaniały warzywa (o 13,4 proc. ), owoce (o 5,8 proc. ), cukier (o 3,5 proc. ) i tłuszcze zwierzęce (o 1,1 proc. ). Mniej niż w poprzednim miesiącu konsumenci płacili za tłuszcze roślinne oraz kasze i ziarna zbóż (po 0,4 proc. ). Tańsze niż w lipcu br. były artykuły w grupie "mleko, sery i jaja" (przeciętnie o 0,3proc. , w tym sery i twarogi oraz mleko - po 0,6proc. , śmietana - o 0,3proc. , przy wzroście cen jogurtów - o 0,6 proc. i jaj - o 0,1proc. ).

Obniżyły się ceny ryb i owoców morza oraz mąki pszennej (po 0,2proc. ), a także mięsa (przeciętnie o 0,1 proc. , w tym mięsa wieprzowego - o 0,6 proc. , wołowego - o 0,2 proc. , przy wzroście cen mięsa drobiowego - o 0,3 proc. oraz wędlin i mięsa cielęcego - po 0,1proc. ). W sierpniu br. ceny pieczywa pozostały na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu.

Więcej niż przed miesiącem płacono natomiast za makarony i produkty makaronowe oraz ryż (po 0,1 proc. ). W sierpniu br. ceny napojów bezalkoholowych utrzymały się przeciętnie na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu. Więcej niż w lipcu br. płacono za kawę (o 0,5 proc. ) oraz wody mineralne lub źródlane (o 0,2 proc. ). Obniżyły się ceny herbaty (o 0,9proc. ), a także soków owocowych i warzywnych (o 0,2proc. ). Za wyroby tytoniowe należało zapłacić o 0,1proc. więcej, a za napoje alkoholowe o 0,1proc. mniej niż w poprzednim miesiącu. W sierpniu br., w związku z dalszą wyprzedażą kolekcji sezonowej, ceny obuwia obniżyły się o 3,8 proc. , a odzieży - o 2,3 proc. Ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem wzrosły w sierpniu br. o 0,1proc.

Podrożało użytkowanie mieszkania (o 0,1proc. ). Zanotowano wzrost opłat za usługi kanalizacyjne (o 0,2 proc. ) i zaopatrywanie w wodę (o 0,1 proc. ). Ceny w zakresie wywozu śmieci utrzymały się na poziomie notowanym w lipcu br. Na poziomie zbliżonym do obserwowanego przed miesiącem pozostały także opłaty za najem mieszkania.

Ceny nośników energii były wyższe niż w lipcu br. o 0,2 proc. . Zmiany w rozliczeniach opłat za paliwa gazowe wpłynęły na wzrost cen gazu (o 0,6 proc. ). Więcej niż przed miesiącem płacono również za energię cieplną (o 0,2 proc. ). W sierpniu br. ceny towarów i usług w zakresie wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego potaniały o 0,2 proc.

Tańsze niż w lipcu br. były meble, artykuły dekoracyjne, sprzęt oświetleniowy oraz urządzenia gospodarstwa domowego (po 0,3 proc. ), a także środki czyszczące i konserwujące (o 0,1 proc. ). Więcej niż w poprzednim miesiącu płacono natomiast za usługi związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego (o 0,1 proc. ).

Spadek cen towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wyniósł 0,3 proc.wobec celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej na poziomie 2,5 proc.(+/- 1 p. proc.). Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miały niższe ceny żywności i napojów bezalkoholowych (o 2,1 proc.), odzieży i obuwia (o 5,1 proc.) oraz w zakresie transportu (o 1,5%), które obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,52 p. proc., 0,25 p. proc. i 0,14 p. proc. Wzrost cen napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 3,8 proc.), związanych z łącznością (o 3,9 proc.), a także mieszkaniem (o 0,6%), podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,25 p. proc., 0,21 p. proc. i 0,15 p. proc.

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że ceny towarów i usług spadły w sierpniu o 0,3 proc. w ujęciu rocznym, a miesiąc do miesiąca spadły o 0,4 proc.

Dynamika cen i usług konsumpcyjnych

_ _ _ - _ _ _

Główny analityk walutowy DM BOŚ Marek Rogalski o poniedziałkowych danych GUS, zgodnie z którymi ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu spadły o 0,3 proc. rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadły o 0,4 proc.:

"Dane na temat sierpniowej inflacji CPI w Polsce są zgodne z konsensusem. (...) To sprawia, że dyskusja o skali cięcia stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej pozostaje otwarta. Zresztą poniedziałkowa wypowiedź Andrzeja Rzońcy z Rady Polityki Pieniężnej, którego zdaniem nie należy w ogóle obniżać stóp procentowych, bo spowolnienie gospodarcze w kraju będzie krótkotrwałe (do końca roku), pokazuje, jak duża polaryzacja stanowisk jest obecnie w Radzie.

Dane GUS o inflacji nie wpłynęły zbytnio na rynek długu, gdzie jesteśmy po zwyżkach rentowności obligacji rządowych z ubiegłego tygodnia, co było reakcją na raport FED z San Francisco z ubiegłego poniedziałku. Sugerował on, że rynek jest spóźniony z oczekiwaniami odnośnie do podwyżek stóp procentowych w USA.

Do kolejnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej pozostały trzy tygodnie, stąd też ważniejsze od spekulacji na temat skali cięcia stóp procentowych będą w najbliższym czasie inne kwestie. Po pierwsze kształt nowego rządu Ewy Kopacz, która dzisiaj dostała oficjalną nominację od prezydenta Komorowskiego - kluczowe będzie to, kto (...) (zasiądzie w fotelu - PAP) ministra finansów, zwłaszcza, że pojawiają się głosy o wymianie ministra Szczurka. Po drugie i to będzie miało o wiele większy wpływ na złotego - reakcja na komunikat amerykańskiego FED".

- Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek

"Zapoczątkowana w lipcu br. deflacja zgodnie z oczekiwaniami pogłębiła się. Głównym tego powodem jest z jednej strony dalszy spadek cen żywności, a z drugiej spadek cen paliw. Ceny żywności, mimo że w ujęciu miesięcznym obniżają się od lutego br., w sierpniu zostały +obciążone+ dodatkowo, nałożonym przez Rosję, embargiem na polskie warzywa i owoce, które następnie zostało rozszerzone o kolejne produkty (m.in. drób, ryby, mleko i nabiał).

Również bardzo dobre tegoroczne zbiory działają w kierunku niższych cen żywności. Tzw. +techniczną deflację+, z jaką mamy obecnie do czynienia, prawdopodobnie będziemy obserwować do listopada, a może nawet do końca br.

Deflacja nie ma póki co źródeł w złym stanie polskiej gospodarki, ani też nie stwarza zagrożeń dla gospodarki w przyszłości. Trzeba jednak zaznaczyć, że przedłużające się spowolnienie gospodarcze w strefie euro, czy też kontynuacja +wojny na sankcje+ pomiędzy Zachodem i Rosją, mogą stworzyć warunki do przekształcenia się +deflacji technicznej+ w deflację długotrwałą, zagrażającą gospodarce.

Dzisiejszy odczyt wskaźnika CPI nie jest zaskoczeniem ani dla rynków finansowych, ani też dla Rady Polityki Pieniężnej. Już we wrześniu Rada uwzględniła pogłębienie się deflacji w sierpniu, jak również dłuższy jej horyzont czasowy, i zapowiedziała obniżki stóp procentowych na najbliższych posiedzeniach. O ile publikowane w najbliższych dniach dane z polskiej gospodarki nie pokażą niczego zaskakującego, to jednak spodziewam się cięcia kosztu pieniądza w październiku i listopadzie łącznie o 50 pkt bazowych".

Ekonomista banku Pekao SA Wojciech Matysiak

"Deflacja utrzyma się do października tego roku. Z naszych prognoz wynika, że w listopadzie i grudniu wskaźnik CPI wyraźnie wzrośnie i na koniec roku ukształtuje się na poziomie 0,4 proc. rok do roku. Od początku 2015 roku spodziewam się kontynuacji wzrostowego trendu inflacji, jednak z uwagi na brak oznak przyspieszenia wzrostu gospodarczego tempo wzrostu cen będzie niewielkie.

Nieco szybszy wzrost inflacji możliwy będzie dopiero począwszy od trzeciego kwartału przyszłego roku w związku z niską bazą odniesienia, będącą pochodną niskich cen żywności - w szczególności warzyw - latem br. W naszej ocenie inflacja nie wróci do celu NBP (2,5 proc.) wcześniej niż w 2016 roku.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »