Jak zmieniły się wynagrodzenia w I kw?

Główny Urząd Statystyczny opublikował właśnie raport "Zatrudnienie i wynagrodzenia w gospodarce narodowej w I kwartale 2016 r.". Wynika z niego, że wzrosły płace zarówno w sektorze publicznym - przeciętne wynagrodzenie wyniosło tu 4926,52 zł (wzrost o 2,5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku), jak i w sektorze prywatnym - 3858,17 zł (wzrost o 3,7 proc.).

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej (a więc we wszystkich podmiotach gospodarczych prowadzonych na terenie Polski) w I kwartale 2016 r. ukształtowało się natomiast na poziomie 4181,49 zł. To o 3,1 proc. więcej niż w I kwartale 2015 r.

W porównaniu z pierwszymi miesiącami 2015 roku największy wzrost przeciętnego wynagrodzenia zanotowano w branży związanej z zakwaterowaniem i gastronomią (o 5,7 proc.), wytwarzaniem i zaopatrywaniem w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę (o 5,6 proc.).

Na zbliżonym poziomie (o 5,5 proc.) wzrosły też pensje zatrudnionych przy obsłudze rynku nieruchomości. Spory wzrost odnotowali także zajmujący się handlem i naprawą samochodów (o 4,4 proc.). Najniższy, ale jednak wzrost, nastąpił w przypadku działalności finansowej i ubezpieczeniowej (o 1,2 proc.) oraz edukacji (o 1,4 proc.).

Reklama

Z kolei spadek przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia odnotowano w górnictwie (o 3,3 proc.) oraz rolnictwie, leśnictwie, łowiectwie i rybactwie (o 2,8 proc.). Rosła też siła nabywcza przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto (była o 4,1 proc. większa niż przed rokiem i wzrost ten był zbliżony do poziomu przed rokiem). Spadek przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia odnotowano w górnictwie i wydobywaniu (o 3,3%) oraz rolnictwie, leśnictwie, łowiectwie i rybactwie (o 2,8%).

Gdzie najlepiej pracować?

W porównaniu z I kwartałem ubiegłego roku największy wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto miał miejsce w województwie lubelskim (o 5,5 proc.) i małopolskim (o 4,1 proc.). W Zachodniopomorskiem wzrost wyniósł 3,8 proc., w Dolnośląskiem 3,6 proc., a w woj. podkarpackim - 3,5 proc. Najmniejszy wzrost nastąpił w województwach śląskim (o 0,7 proc.) i świętokrzyskim (o 1,9 proc.).

Wynagrodzenia wyższe niż średnie w kraju mają pracujący na terenie województwa mazowieckiego (o 22,0 proc.) i śląskiego (o 0,8 proc.).

Najniższe wynagrodzenia (mniejsze niż średnio w kraju) odnotowano natomiast w województwach: kujawsko-pomorskim (o 14,1 proc.), warmińsko-mazurskim (o 13,8 proc.), podkarpackim (o 13,3 proc.) i lubuskim (o 13,2 proc.).

Przeciętne zatrudnienie w I kwartale 2016 roku było o 2,1 proc. wyższe niż przed rokiem. Wysoki wzrost (o10,4 proc.) odnotowano w branży związanej z tzw. administrowaniem i działalnością wspierającą. Największy spadek zatrudnienia nastąpił natomiast w górnictwie (o 8,0 proc.).

Co to za dane?

"Zatrudnienie i wynagrodzenia w gospodarce narodowej w I kwartale 2016 r." to kolejna edycja wydawanej co kwartał publikacji poświęconej tematyce pracy i wynagrodzeń. GUS przedstawia w nich dane o zmianach zachodzących na rynku pracy w zakresie przeciętnych wynagrodzeń, liczby pracujących, czasu pracy zatrudnionych, jak i liczby bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy.

Przeciętne zatrudnienie w I kwartale br. wyniosło 8428,0 tys. osób i było o 2,1% wyższe niż przed rokiem (odpowiednio w ub. roku wzrost o 0,8%).

Wysoki wzrost zatrudnienia odnotowano w sekcjach: administrowanie i działalność wspierająca (o 10,4%), informacja i komunikacja (o 9,5%), rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo (o 5,1%), przetwórstwo przemysłowe (o 2,9%), działalność profesjonalna, naukowa i techniczna (o 2,5%), transport i gospodarka magazynowa (o 2,4%), handel; naprawa pojazdów samochodowych (o 2,3%); natomiast niewielki wzrost w dostawie wody; gospodarowaniu ściekami i odpadami; rekultywacja (o 1,6%), opiece zdrowotnej i pomocy społecznej oraz edukacji (po 1,9%).

W pozostałych sekcjach wystąpił spadek zatrudnienia, w tym największy w górnictwie i wydobywaniu (o 8,0%), w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę (o 4,7%) jak również w działalności finansowej i ubezpieczeniowej (o 2,1%), obsłudze rynku nieruchomości (o 0,5%), budownictwie (o 0,3%) oraz w administracji publicznej i obronie narodowej; obowiązkowych zabezpieczeniach społecznych (o 0,1%).

Polacy boją się zarabiać więcej?

Proponowana podwyżka płacy minimalnej do poziomu 2000 zł brutto budzi sporo obaw. Według 27% ankietowanych wzrost płacy minimalnej będzie jednoznaczny ze wzrostem liczby umów śmieciowych. 26% przewiduje, że Polacy będą więcej zarabiać i tym samym więcej wydawać. 17% boi się większej liczby umów na część etatu. Tyle samo twierdzi, że nic się nie zmieni. Najmniej, bo 13% obawia się utraty pracy.

www.newsrm.tv

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zarobki | płace w Polsce | GUS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »