Giełda w Japonii najniżej od 4 miesięcy

Najważniejszy indeks giełdy w Tokio - Nikkei 225 - stracił dzisiaj na zamknięciu ponad 3 procent i znalazł się na najniższym poziomie od 4 miesięcy. Była to reakcja na spadki na amerykańskich parkietach i trudna sytuacja w tamtejszym przemyśle motoryzacyjnym (szczególnie w General Motors).

Nikkei 225 zniżkował 3,5 procent, indeks szerokiego rynku Topix spadł o 2,7 procent i zamknął się najniżej od 24 grudnia 1983 r. Inwestorzy tym razem są przerażeni wydarzeniami w branży samochodowej - boją się oddziaływania na giełdy i całą Japonię ewentualnego upadku GM.

Firma w ramach pomocy państwa dostała już 13,4 mld USD, czeka w sumie na 30 mld USD. Do tego trzeba dodać głębokie spadki na parkietach w USA - indeksy zniżkowały po ponad 4 procent do najniższych stanów od 12 lat i niepokojące oczekiwanie na amerykański raport o bezrobociu, który ukaże się oficjalnie dzisiaj.

Reklama

W Japonii dzisiaj akcje Toyota Motor Corp. - największego producenta aut - spadły o 2,8 procent, Honda Motor Co. straciła 4,9 procent, Nissan Motor Co. zniżkował o 1,2 procent. Walory Sony Corp. spadły o 3,8 procent, papiery Panasonic Corp. potaniały o 2,4 procent. Na rynku kasowym dolar USA kosztował dzisiaj 97,43 jenów wobec kursu 98,20 jenów w Nowym Jorku późnow czwartek.

Krzysztof Mrówka, Interia.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: procent | giełdy | motor | trudna sytuacja | General Motors
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »