Morgan Stanley stawia na Polskę

Indeksy giełdowe na europejskich rynkach wschodzących mogą w 2011 r. wzrosnąć nawet o 18 proc., bo przyspiesza wzrost gospodarczy - oceniają analitycy Morgan Stanley w opublikowanym raporcie.

Takie wzrosty mogą też dotyczyć wskaźników giełdowych na Bliskim Wschodzie i w Afryce - uważają analitycy Morgan Stanley.

"Indeks MSCI EMEA prawdopodobnie wzrośnie do 457 pkt" - napisano w raporcie. Morgan Stanley przyznał akcjom w Polsce i Rosji rekomendację "przeważaj", a na Węgrzech "niedoważaj".

_ _ _ _ _

PKO TFI

Na warszawskiej giełdzie rok 2011 będzie podobny do roku ubiegłego. Na rynku panować będzie duża zmienność, ale cały rok będzie dobry - uważa Remigiusz Nawrat, dyrektor zarządzający w PKO TFI. "Spodziewam się, że 2011 rok będzie podobny na rynku akcji do roku ubiegłego. Oznacza to, że cały rok będzie dobry, ale będzie panować duża zmienność. Początek roku potwierdza nasze oczekiwania" - powiedział Nawrat na konferencji.

Reklama

Jego zdaniem dobre perspektywy mają przed sobą banki i spółki surowcowe. "Jako atrakcyjna inwestycja na 2011 rok wydają się branża finansowa i surowce. Z kolei gorzej będą się zachowywać spółki budowlane. Wprawdzie obecnie realizowane są duże kontrakty z okresu kryzysu, ale nie widać kolejnych zleceń tej skali" - stwierdził.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »