Infrastruktura hamuje polskie budownictwo

Czwarta sesja tego tygodnia na rynkach akcji w pierwszych godzinach wygląda bardzo podobnie, jak trzy poprzednie. Utrzymuje się umiarkowany optymizm na europejskich parkietach, czemu towarzyszy dość senna atmosfera. Dominuje wyczekiwanie na doniesienia z USA.

Czwarta sesja tego tygodnia na rynkach akcji w pierwszych godzinach wygląda bardzo podobnie, jak trzy poprzednie. Utrzymuje się umiarkowany optymizm na europejskich parkietach, czemu towarzyszy dość senna atmosfera. Dominuje wyczekiwanie na doniesienia z USA.

W poprzednich dniach strat amerykańskiej sesji dawał mocniejszy impuls - w poniedziałek i wtorek do odrobienia strat, wczoraj do wyraźnych zwyżek. Na tym tle nasz rynek akcji wypada dość blado, ale to samo można powiedzieć o innych giełdach z regionu. Widać, że znów uwaga inwestorów koncentruje się na największych giełdach, jak amerykańska, londyńska, czy niemiecka. To odzwierciedlenie utrzymującej się niepewności co do dalszych losów koniunktury na rynkach akcji. Dlatego inwestorzy skupiają uwagę na największych i najpłynniejszych spółkach.

Do podtrzymania dobrych nastrojów na parkietach przyczyniają się lepsze od oczekiwanych wyniki spółek za II kwartał. W USA dobrze wypadł IBM, w Europie między innymi: największy na świecie producent farb Akzo Nobel, farmaceutyczny Novartis, czy Elektrolux, drugi na świecie producent AGD.

Reklama

Korzystnie zostały odebrane uwagi zawarte w Beżowej Księdze w USA, wskazujące na umiarkowany rozwój amerykańskiej gospodarki w czerwcu i początkach lipca. Rozczarowaniem jest czerwcowa sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii, która wzrosła zaledwie o 1,6 proc. w skali roku.

Na bilans dzisiejszej sesji wpłyną zapewne popołudniowe dane o czerwcowej sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA, lipcowy indeks Philadelphia Fed, odnoszący się do aktywności przemysłu w tej gospodarce i czerwcowe wskaźniki wyprzedzające koniunktury w Ameryce.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

Polskie budownictwo zaczęło wyraźnie hamować za sprawą osłabienia w segmencie infrastrukturalnym.

Inwestorzy w ostatnich dniach znów wyraźnie preferują największe i najpłynniejsze rynki akcji, co potwierdza utrzymującą się niepewność na giełdach.

Rynki nieruchomości

Liczba rozpoczętych budów w USA była w czerwcu najwyższa od blisko 4 lat. W ujęciu zannualizowanym rozpoczęto 760 tys. budów, o 6,9 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. W sektorze jednorodzinnym wzrost wyniósł 4,7 proc., do 539 tys. (to najwyższy poziom od kwietnia 2010 r.), a w wielorodzinnym o 12,8 proc., do 221 tys. Poprawę wiąże się z rekordowo niskimi kosztami finansowania oraz atrakcyjnymi cenami nieruchomości. Liczba wydanych pozwoleń na budowę obniżyła się w minionym miesiącu do 755 tys. z 784 tys. miesiąc wcześniej.

Czerwcowa produkcja budowlano-montażowa w Polsce (dane uwzględniają firmy zatrudniające ponad 9 osób) spadła o 5,1 proc. w skali roku, a po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych była o 1,7 proc. wyższa niż rok wcześniej. W obu ujęciach danych widać wyraźne spowolnienie w budownictwie, które jest przede wszystkim efektem osłabienia w segmencie infrastrukturalnym (spadek produkcji w skali roku wyniósł 14 proc.). W segmencie prac specjalistycznych (przygotowanie terenów pod budowy, prace wykończeniowe) mieliśmy wzrost o 2,1 proc., a w zakresie wznoszenia budynków o 0,5 proc.

Zespół analiz

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: rynek akcji | giełdy | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »