Milionerów jak na lekarstwo
W ubiegłym roku zaledwie 13 tysięcy Polaków osiągnęło dochód przekraczający milion złotych. Takich milionerów w Polsce szybko przybywa. Z szacunków "Rzeczpospolitej" wynika, że w ubiegłym roku do krezusów można było zaliczyć jednego na trzy tysiące Polaków.
Są to przede wszystkim osoby prowadzące własne przedsiębiorstwa, ale także prezesi banków, dużych firm, aktorzy i piłkarze.
Z ankiety przeprowadzonej przez "Rz" w izbach skarbowych wynika, że najwięcej bogaczy - bo prawie co czwarty - mieszka w najbardziej uprzemysłowionych województwach. Tylko w Małopolsce mieszka zadziwiająco mało milionerów. Listę otwiera województwo mazowieckie. Tu odnotowano największy przyrost - o 363 osoby. Mazowsze goni Śląsk, gdzie w ciągu ostatnich dwóch lat liczba milionerów wzrosła o dwie trzecie, do 1501. Kolejna na liście jest Wielkopolska. W tym przypadku jednak w ciągu ostatniego roku liczba krezusów skurczyła się aż o 300 osób.
Z danych zebranych przez "Rz" wynika, że prezesi największych firm giełdowych zarobili maksymalnie do sześciu milionów złotych rocznie. Tymczasem w dość ubogim województwie podlaskim lider miał 9 milionów złotych dochodu, a w warmińsko-mazurskim 11 mln.
Czytaj także:
Miliarderzy z zagranicy przeczytaj
Najlepiej zarabiający muzycy świata przeczytaj
Najbogatsi monarchowie świata przeczytaj