Niepewność przed Fedem, WIG20 broni poziomu 1900 pkt.
Sesja przy Książęcej na minus. Dzięki uaktywnieniu się strony popytowej w ostatniej fazie handlu w Warszawie spadek był jednak minimalny. Na innych rynkach mieszane nastroje, ponieważ główna "atrakcja" tygodnia, czyli decyzja Rezerwy Federalnej i konferencja z udziałem Janet Yellen, odbędzie się dopiero wieczorem.
Tymczasem dzisiejsze dane dla polskiej gospodarki zdecydowanie możemy uznać za pozytywne. Podczas gdy ceny spadają, zatrudnienie i wynagrodzenia nad Wisłą rosną - wynika z opublikowanych przez GUS danych. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w lutym 4137,55 złotych i było o 3,9 proc. wyższe niż przed rokiem.
Z kolei liczba zatrudnionych zwiększyła się o 2,5 proc. rok do roku i wyniosła 5711,2 tys. Obie wartości są nieco lepsze od prognoz analityków. Dodatkowo warto podkreślić, że dzięki deflacji, wywołanej w głównej mierze spadkiem cen paliw, realny wzrost wynagrodzeń w polskich przedsiębiorstwach wyniósł w ubiegłym miesiącu 4,7 proc.
Indeks 20 największych spółek GPW zaczął notowania od wzrostów, jednak tuż po 10 spadł poniżej poziomu wtorkowego zamknięcia. Systematycznie tracił, by około godz. 15 rozpocząć odrabianie strat. Inwestujący przy Książęcej zdołali ostatecznie wynieść indeks niemalże na poziom wczorajszego zamknięcia. WIG20 stracił symboliczne 0,02 proc., z kolei szeroki WIG zakończył sesję spadkiem o 0,08 proc.
Spośród spółek indeksu blue chipów zdecydowanie wyróżniała się dziś Energa. Inwestorzy negatywnie przyjęli informacje o planach dotyczących inwestycji w górnictwo. Spółka wraz z PGNiG Termika i PGE miałaby stworzyć Polską Grupę Górniczą. Wkład Energi byłby jednak największy z wymienionej trójki - oferta spółki opiewa aż na 600 mln złotych. Akcjonariusze spółki wyraźnie nie są zadowoleni z jej oferty - kurs akcja Energi spadał dziś aż o 10,68 proc. do poziomu 11,88 złotych.
Jutro rynki z pewnością będą reagować na decyzję Rezerwy Federalnej oraz na to co powie na konferencji Janet Yellen. Eurostat poda w czwartek finalne dane o inflacji w lutym, wraz z rozbiciem na poszczególne państwa. Przypomnijmy, że wstępny odczyt pokazał nawrót deflacji. Po południu skupimy się na polskiej gospodarce - za sprawą danych o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. Z kolei w ostatni roboczy dzień tygodnia najważniejszymi danymi będą najpewniej te dotyczące inflacji producenckiej w Niemczech. Warto podkreślić, że w piątek po zakończeniu sesji na GPW dojdzie do rewizji rocznej portfeli indeksów. W WIG20 Lotos zastąpi Synthos, do mWIG40 wejdą Grajewo, Robyg i Uniwheels kosztem Getinu, Stalproduktu i ZE PaKu.
Paweł Grubiak
