RMF: Mylą się bankomaty Multibanku i mBanku!

Jeśli od poniedziałku wypłacałeś pieniądze z bankomatu, a jesteś klientem Multibanku lub mBanku, sprawdź stan swojego konta. Maszyny wielokrotnie księgowały wypłaty i w rezultacie z kont znikało więcej pieniędzy, niż powinno. Przedstawiciele banków zapewniają, że pieniądze klientów są bezpieczne.

Problem, z którym zetknęli się klienci mBanku i Multibanku wynika z błędnych transakcji rozliczeniowych w bankomatach. Winę za to, według obu placówek, ponosi zajmujący się obsługą kart płatniczych operator czyli Visa International. - Problem ten dotyczy banków, zarówno Polsce, jak i w innych krajach w Europie i na świecie - tłumaczy Magdalena Ossowska z mBanku. W niektórych sieciach w momencie, kiedy klient wypłacał jakąś kwotę z bankomatu, na rachunku było to księgowane więcej niż raz. Sprawiło to, że konta klientów topniały w oczach. - Pieniądze klientów są bezpieczne - zapewnia Mateusz Żelechowski z Multibanku. Według niego nikt nie straci ani grosza. Konsekwencje finansowe związane z brakiem środków na rachunkach klientów, będą oczywiście zawsze rozpatrywane na ich korzyść - uspokaja. Żelechowski dodaje, że bank dołoży wszelkich starań, żeby tę sprawę rozwiązać jeszcze dzisiaj. Nie jest jednak pewne, czy tak się stanie. Przedstawiciele Visy, rzekomego winowajcy całego zamieszania, nie znaleźli czasu, by udzielić komentarza w tej sprawie.

Reklama

Spokojnie, to tylko awaria

Media obiegła dziś informacja o tym, że na kontach klientów mBanku i MultiBanku zaksięgowano kilkakrotnie te same transakcje, co w praktyce oznacza, że drastycznie zmniejszył się stan ich rachunków. Ten problem mają klienci, którzy wypłacali pieniądze z bankomatów. Same banki uspokajają, mówiąc, że problem leży po stronie organizacji Visa, bo posiadaczy właśnie tych kart dotyczy całe zamieszanie. Visa potwierdziła to w piśmie wysłanym do banków, zapewniając, że awaria została już usunięta. Teraz jednak muszą one czekać na poprawne zestawienie transakcji. Trzeba pochwalić mBank i MultiBank, które już teraz zdecydowały się zwracać klientom pieniądze. Sprawa dotyczy jednak nie tylko wspomnianych wyżej instytucji. Z naszych informacji wynika, że podobne problemy pojawiły się w innych bankach, choć nie zostały nagłośnione. Niektórym instytucjom udało się zaś całego zamieszania uniknąć, bo w porę zorientowały się, i nie zaksięgowały błędnych zestawień przesłanych przez Visa.

Klienci innych banków, którzy używają kart Visa w bankomatach powinni więc również sprawdzić stan swoich rachunków.

Oczywiście nie ma potrzeby, by wpadali w panikę, banki będą musiały poprawić stan rachunków klientów, i to bez konieczności składania przez nich reklamacji. Moim zdaniem warto jednak śledzić, czy cała operacja naprawiania błędów zostanie przeprowadzona prawidłowo. Szczególnie, że problem ze zwielokrotnionymi transakcjami dotknął nie tylko Polski, a to oznacza, że "wyprostowanie" zaistniałej sytuacji może zająć nieco więcej czasu. Pozostaje mieć nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej, bo kłopot dla klienta polega nie tylko na tym, że na rachunku zaksięgowano zbyt duże kwoty. Konsekwencją tego jest to, że niektóre karty zostały zablokowane z powodu przekroczonego limitu, i klienci nie mają dostępu do swoich pieniędzy. Mateusz Ostrowski, analityk Open Finance

Toyota Bank poinformował wwieczorem, że po awarii systemu informatycznego Visa, rozpoczęto procedurę sprawdzającą proces księgowania transakcji dokonywanych przez klientów kartami płatniczymi."W wyniku procedury Toyota Bank natychmiast, jak to tylko możliwe, dokona korekty błędnych transakcji na kontach klientów" - zadeklarował bank. Cytowany w komunikacie prezes Toyota Bank Piotr S.Juda podkreślił, że obecnie obsługa klientów "realizowana jest przez bank w normalnym trybie".

RMF/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: bankomaty | bank | RMF | konta | mBank | VISA | MultiBank | kont
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »