Soja na ustach wszystkich

Minionych kilka sesji było okresem dynamicznych wzrostów cen soi. Notowania tego surowca jeszcze tydzień temu oscylowały tuż powyżej poziomu 900 USD za 100 buszli, podczas gdy obecnie znajdują się one w okolicach 950 USD za 100 buszli. Tym samym, mijający tydzień ma szanse być najlepszym tygodniem na rynku soi od grudnia ubiegłego roku.

Wzrost cen soi w ostatnich kilku dniach był przede wszystkim efektem zawierania długich pozycji przez fundusze. Dodatkowym wsparciem dla kupujących były informacje o silniejszym popycie na soję ze strony Chin oraz wiadomości dotyczące nieoczekiwanych opadów deszczu, szkodzących uprawom w Argentynie. Obecnie jednak strona popytowa jest już słabsza i odreagowanie spadkowe po tak silnych wzrostach jest prawdopodobnym scenariuszem na kolejne dni.

Oczekiwanie na rezultaty spotkania producentów ropy naftowej w Doha.

Niemniej, strona popytowa na rynku ropy naftowej WTI pozostaje silna. Notowania tego surowca dzisiaj rano utrzymują się w w rejonie technicznego oporu na poziomie 42,50 USD za baryłkę (luka wzrostowa względem wczorajszej świecy wynika z rolowania kontraktów).

Aktywność inwestorów na rynku ropy naftowej jest obecnie niewielka, bowiem wyczekują oni niedzielnego spotkania producentów tego surowca w katarskiej stolicy Doha. Wydarzenie to obejmować będzie przede wszystkim rozmowy na temat solidarnego zamrożenia produkcji ropy naftowej przez kraje należące do OPEC, jak również niektóre państwa spoza kartelu. Oczekiwania dotyczące rezultatów rozmów są spore, aczkolwiek nie brakuje także sceptycznych głosów, twierdzących, że efekty spotkania będą rozczarowujące i nie zmienią praktycznie nic z fundamentalnego punktu widzenia.

W obliczu dużej niepewności dotyczącej nadchodzącego spotkania w Doha, jest więc prawdopodobne, że dzisiejsza sesja na rynku ropy naftowej będzie spokojna, a zmiany cen tego surowca - mało dynamiczne.

Dorota Sierakowska

Analityk Dom Maklerski BOŚ S.A.