Spokojny koniec dobrego tygodnia
Piątkowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie przyniosły kolejną sesję uspokojenia po wcześniejszy wzrostach, które miały miejsce w pierwszej połowie tygodnia. WIG20 zmienił się dziś o ledwie 0,19 procent i przez większą część sesji dryfował sennie blisko poziomu otwarcia i wczorajszego zamknięcia.
W środkowej fazie sesji rynek próbował wzrostu, ale skończyło się powieleniem czwartkowego schematu, w którym zwyżka została wygaszona, gdy indeks dotarł w okolice 1760 pkt. Bilansem jest zamknięcie na poziomie 1752 pkt, które różni się od czwartkowego o ledwie 3 punkty. Znacznie lepiej wygląda zwyżka tygodniowa, która wyniosła 1,9 procent. Znaczący wpływ na dobrą postawę w skali tygodnia miały wcześniejsze sesje, których ważnymi elementami były obrona rejonu 1710 pkt., jak również późniejsze odejście w rejon 1750 pkt. Trzecia z rzędu obrona okolic 1710 pkt. oznacza, iż rynek zbudował bazę do konfrontacji ze strefą 1776-1700 pkt., gdzie zalega górne ograniczenie ponad miesięcznej konsolidacji. W szerszej perspektywie nie ma jednak zmiany. Na wykresie tygodniowym rynek przeplata świece spadkowe z wzrostowymi, ale naprawdę od miesiąca stoi w miejscu. Z punktu widzenia tegorocznego zawieszenia pomiędzy 2000 pkt. i 1650 pkt. również trudno mówić o zmianie, gdy rynek dryfuje w bezpiecznych odległościach od głównych barier. Pozostaje czekanie na powrót zmienności i bardziej jednokierunkowy handel, który pozwoli na nowo spojrzeć na rynek nie tylko przez pryzmat analizy technicznej, ale i innych poziomów cenowych. Obecne są na tyle zgrane, iż nie mogą wzbudzać nowych emocji.
Adam Stańczak
e-mail: a.stanczak@bossa.pl
