Sygnity odsuwa projekty akwizycyjne

- Firma informatyczna Sygnity odsuwa w czasie projekty akwizycyjne z powodu braku stabilności na rynkach - poinformował prezes spółki Norbert Biedrzycki.

- Firma informatyczna Sygnity odsuwa w czasie projekty akwizycyjne z powodu braku stabilności na rynkach - poinformował prezes spółki Norbert Biedrzycki.

"Odsunęliśmy w czasie duże akwizycje, które mieliśmy w planach. Niestabilność na rynkach jest znaczna, oceniamy, że nie jest zasadne wchodzenie w tej chwili w przejęcia. Dyskusje na temat akwizycji zostały wyhamowane, liczymy też, że ceny transakcji będą niebawem niższe" - powiedział Biedrzycki podczas telekonferencji z analitykami.

Sygnity zapowiadało możliwość realizacji przejęć w celu wejścia w nowe segmenty rynku. Niedawno spółka zakończyła wstępne due-diligence dwóch polskich spółek. Wcześniej informowała, że rozmawia o czterech akwizycjach.

Reklama

Sygnity zapowiadało, że może wydać od 30 do 50 mln zł na przejęcia.

Akcjonariusze Sygnity pod koniec sierpnia wyrazili zgodę na przeprowadzenie przez spółkę programu emisji obligacji o maksymalnej wartości 100 mln zł, z którego finansowane miały być m.in. akwizycje.

- Prezes Sygnity Norbert Biedrzycki ocenia, że założony w programie motywacyjnym plan osiągnięcia na koniec 2011 roku 10 mln zł skonsolidowanego zysku netto jest zadaniem ambitnym, ale jednak realnym.

"Osiągnięcie 10 mln zł zysku netto na koniec 2011 roku, patrząc na sytuację na rynku i na nasz obecny portfel zamówień, jest projektem ambitnym, ale realnym" - powiedział Biedrzycki podczas czwartkowej telekonferencji z analitykami.

Program menadżerski Sygnity na lata 2011-2013 zakłada osiągnięcie przez grupę co najmniej 10 mln zł zysku netto w 2011 r., 30 mln zł w 2012 r. oraz 37-57 mln zł w 2013 r.

Po trzech kwartałach 2011 roku grupa Sygnity ma 1,5 mln zł zysku netto, 2,9 mln zł zysku operacyjnego oraz 348 mln zł przychodów.

Portfel zamówień Sygnity wynosi obecnie około 500 mln zł.

Spółka podtrzymuje prognozę zakładającą osiągnięcie przychodów na poziomie 650-700 mln zł oraz EBIT na poziomie 5-7 proc. do 2012 roku.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »