Dość tego bałaganu!
Likwidację zaniedbań dotyczących mienia państwowego w księgach wieczystych ma na celu rządowy projekt ustawy o ujawnieniu stanu posiadania państwa w nieruchomościach. Sejm odesłał w czwartek projekt do komisji.
Projekt zakłada, że uporządkowanie danych w księgach wieczystych ma odbywać się w kilku etapach.
Pierwszym krokiem ma być utworzenie wykazów nieruchomości państwowych i komunalnych na poziomie powiatów. Etap drugi to sporządzenie przez wojewodów zestawień zbiorczych. W końcu minister do spraw administracji publicznej ma sporządzić taki wykaz dla całego kraju.
Działania te mają pozwolić na przeprowadzenie inwentaryzacji majątku i ustalenie stanu posiadania państwa w zakresie nieruchomości.
Projekt przewiduje, że w celu wsparcia obywateli w porządkowaniu przez nich stanu prawnego nieruchomości, starostowie przeprowadzą akcję informacyjną w swoich powiatach. Akcja taka ma potrwać dwa lata. W tym samym czasie starostowie mają udzielać zainteresowanym pomocy, udzielając informacji w konkretnej sprawie.
Autorzy projektu zwracają uwagę w uzasadnieniu, że konieczność uporządkowania spraw mienia państwowego i samorządowego występuje w całym kraju, ale szczególnie ważna jest w przypadku ziem należących poprzednio do Rzeszy Niemieckiej, które weszły w skład Polski po zakończeniu drugiej wojny światowej.
Projekt został poparty przez większość występujących w tej sprawie przedstawicieli klubów poselskich, jednak przemawiający w imieniu SLD Ryszard Zbrzyzny zgłosił istotne zastrzeżenia. Zbrzyzny skrytykował przesłanie projektu w pierwszym czytaniu do komisji spraw projektów ustaw związanych z programem rządowym "Solidarne Państwo - jego zdaniem, właściwa byłaby tu raczej komisja do spraw samorządu terytorialnego.
Zbrzyzny złożył również poprawkę skreślającą artykuł, w którym mowa o karach pieniężnych nakładanych na urzędników szczebla samorządowego, zwlekających z wykonywaniem określonych czynności w sprawach określonych ustawą.