Zobacz, jaki będzie rok 2015 dla kupujących mieszkanie

Rok 2014 był bardzo dobrym okresem dla rynku nieruchomości. Liczba transakcji zawieranych na rynku wtórnym i pierwotnym utrzymywała się na dość wysokim poziomie. Jednocześnie ceny mieszkań były dość stabilne i utrzymywały delikatną tendencje wzrostową. Prognozy na 2015 rok również są pozytywne.

Ceny mieszkań

W grudniu 2014 roku Narodowy Bank Polski zaprezentował kwartalny raport przedstawiający sytuację na rynku mieszkaniowych wskazujący, że ceny mieszkań na rynku pierwotnym wykazywały nieznaczny wzrost w porównaniu z IV kwartałem 2013 roku. Tendencja wzrostowa miała charakter stały, jednak utrzymywała się na zrównoważonym poziomie. Ubiegły rok nie przyniósł też zbyt dużych zmian na rynku wtórnym. Ceny mieszkań w największych miastach naszego kraju utrzymywały się na niezmiennym poziomie. Dopiero IV kwartał 2014 roku przyniósł nieznaczne podwyżki.

Obok cen mieszkań warto również pomyśleć o kosztach jego wykończenia lub nawet remontu. Zwykle przed wprowadzeniem się do dopiero zakupionego mieszkania przeprowadzamy przynajmniej podstawowy remont, w przypadku nowych mieszkań oczywiście całkowite wykończenie. Warto odwiedzić stronę Kalkulatory Budowlane i obliczyć samodzielnie, ile będzie kosztowały niezbędne prace.

Reklama

Sprzedaż nieruchomości

Rok 2014 był rekordowy pod względem sprzedaży mieszkań na rynku pierwotnym. Analiza rynkowa wykonana przez firmę REAS jednoznacznie wykazała, że sytuacja na rynku nieruchomości była dla deweloperów wyjątkowo korzystna. W analizie sprzedaży mieszkań wzięto pod uwagę sytuację na rynku sześciu miast o najwyższej skali obrotów (Warszawa, Wrocław, Kraków, Poznań, Trójmiasto, Łódź). Liczba mieszkań wprowadzonych na rynek wyniosła łącznie 47,5 tysiąca. Jest to prawie dwukrotnie więcej niż w roku 2013.

Jednocześnie 47 tysięcy mieszkań wprowadzonych do obiegu znalazło swoich nabywców. Wiąże się to z kilkoma czynnikami. Pierwszym z nich z pewnością było dopasowanie oferty rynkowej do potrzeb nabywców. Zamiast 100 metrowych apartamentów buduje się obecnie dużo więcej mieszkań dwu- i trzypokojowych, na które stać przeciętną polską rodzinę.

Nie bez znaczenia był także wzrost popytu w I kwartale 2014 roku. Owa sytuacja wiązała się z uruchomieniem nowego programu Mieszkanie Dla Młodych. Wielu nabywców czekało z zakupem nowego mieszkania do 1 stycznia 2014 roku. Podobna sytuacja dotyczyła IV kwartału 2014 roku.

Należy jednak pamiętać, że kupując mieszkanie od dewelopera musimy również ponieść koszt jego wykończenia. W zależności od wielkości mieszkania może być to od 20 do nawet ponad 100 tysięcy złotych.

Duży wzrost zainteresowania mieszkaniami wiązał się ze zmianami wprowadzonymi do polityki kredytowej. Był to ostateczny termin, w którym inwestorzy mogli skorzystać z kredytów hipotecznych dysponując wkładem własnym na poziomie 5 proc. Od stycznia 2015 roku minimalna wartość wkładu własnego wynosi już 10 proc. Taka zmiana z pewnością wpłynęła na zwiększenie zainteresowania inwestorów korzystających z kredytów hipotecznych. Dotyczy to zarówno rynku pierwotnego jak i mieszkań sprzedawanych na rynku wtórnym.

W roku 2014 mogliśmy też zauważyć wzrost zainteresowania nieruchomościami znajdującymi się na wczesnym etapie budowy. Do tej pory najpopularniejsze były mieszkania istniejące lub będące w końcowej fazie budowy. Jednak od II kwartału 2014 roku inwestorzy coraz chętniej skłaniają się ku zakupom mieszkań na których wybudowanie trzeba czekać jeszcze ok. roku. Taki zakup wiąże się z kilkoma ważnymi zaletami. Przyszły właściciel może mieć wpływ na projekt swojego mieszkania, ma także większe możliwości wyboru najkorzystniejszej oferty. Analitycy z firmy REARS wskazują, że wzrost zainteresowania tego typu transakcjami wiąże się z wprowadzeniem nowej ustawy deweloperskiej. Jej zapisy mają chronić interesy inwestorów i zmniejszyć ich ryzyko finansowe.

Dostępność mieszkań i wysokość kredytów hipotecznych

Dostępność mieszkań w 2014 roku nie uległa większym zmianom. Stopy procentowe kredytów oraz stabilne ceny nieruchomości sprawiły, że dostępność mieszkań utrzymywała się na stałym poziomie. Według szacunków NBP, średnia dostępność mieszkania w największych miastach utrzymała się na poziomie 0,82 m2 za przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, tj. była większa o 0,33 m2 względem minimum w marcu 2007 r. Oznacza to, że średnia pensja wystarcza na zakup 0,82 m2 mieszkania.

Warto w tym miejscu podkreślić, iż w drugiej połowie 2014 roku nastąpił wzrost liczby mieszkań oczekujących na sprzedaż. Jednak według raportu NBP jest to związane z niedopasowaniem oferty rynkowej do potrzeb klientów oraz z niedostateczną konkurencją na pierwotnym rynku nieruchomości. Wzrost liczby mieszkań oczekujących na sprzedaż nie powinien przełożyć się na obniżenie kosztów ich zakupu.

Mieszkanie na wynajem czy lokata bankowa?

W 2014 roku zakup mieszkania na wynajem był bardziej opłacalny niż lokata bankowa. W drugim półroczu 2014 roku odnotowano lekką podwyżkę cen wynajmu mieszkań. Koszt spłaty kredytu hipotecznego nadal jest niższy niż cena jaką otrzymamy z wynajmu lokalu. Dzięki temu kredyt hipoteczny nadal może być w pełni finansowany środkami uzyskanymi z wynajmu mieszkania. Taka forma lokaty kapitału nadal pozostaje bardziej korzystna niż zwykła lokata bankowa. Według raportu NBP trzeba jednak pamiętać o ryzyku. Zakup mieszkania pod wynajem to długoterminowa inwestycja. Relacje pomiędzy kosztami spłaty kredytu, a ceną najmu mogą się stale zmieniać.

Prognozy na rok 2015

Eksperci wskazują, że pierwszy kwartał 2015 roku przyniesie mniejszy popyt na mieszkania. Wiąże się to z podniesieniem wysokości wkładu własnego. Jednak z każdym kolejnym miesiącem popyt na mieszkania ma się zwiększać. Niektórzy analitycy rokują, że przekroczy wskaźnik z 2014 roku. Podniesienie wysokości wkładu własnego nie powinno przełożyć mieć większego wpływu na popyt mieszkań.

Zarówno na rynku wtórnym jak i pierwotnym dużą rolę odgrywają inwestorzy, którzy finansują zakup mieszkań ze środków własnych. Wciąż jednak najważniejszą grupę stanowią nabywcy posiłkujący się kredytami hipotecznymi. Atrakcyjne ceny nieruchomości oraz dość szeroka oferta mieszkań powinna przełożyć się na sukcesywne zwiększanie popytu. Coraz więcej nieruchomości z rynku pierwotnego jest oferowana wraz z rachunkiem powierniczym. Jest to rozwiązanie, które chroni środki nabywcy i sprawia, że nowe mieszkania cieszą się rosnącym zainteresowaniem. Wraz ze zwiększeniem kwoty wkładu własnego rośnie popularność kredytów konsumenckich. Dla wielu inwestorów jest to jedyna droga do szybkiego zgromadzenia niezbędnej kwoty wkładu własnego. Możemy się spodziewać, że popularność tego typu przedsięwzięć będzie stale rosła.

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT

Kalkulatory budowlane
Dowiedz się więcej na temat: budownictwo | remont | mieszkanie | Mieszkanie+ | kupowanie mieszkań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »