Podaż terenów pod znakiem zapytania

Zaledwie 11 spośród 102 gmin województwa świętokrzyskiego posiada plany zagospodarowania przestrzennego. Oznacza to, że dokumenty umożliwiające prowadzenie inwestycji dotyczą tylko 16 proc. powierzchni regionu. Aż 25 lokalnych samorządów nie posiada żadnych dokumentów planistycznych.

"Brak planów zagospodarowania przestrzennego może poważnie utrudnić proces inwestycyjny i pełne wykorzystanie funduszy unijnych" powiedziała w piątek rzeczniczka marszałka świętokrzyskiego Iwona Sinkiewicz.

Pełne plany zagospodarowania przestrzennego posiadają w Świętokrzyskiem jedynie gminy: Kunów, Bieliny, Morawica, Obrazów, Piekoszów, Raków, Secemin, Sitkówka-Nowiny, Kije, Łączna i Strawczyn - wynika z danych departamentu mienia, geodezji, kartografii i planowania przestrzennego Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach.

Reklama

Według Sinkiewicz, niepokojąca jest zwłaszcza sytuacja w dużych miastach regionu. W Kielcach tzw. pokrycie planami obszaru miasta dotyczy zaledwie 2,83 proc. jego powierzchni, w Skarżysku- Kamiennej - 3,03 proc., w Starachowicach 8,23, w Ostrowcu Świętokrzyskim - 8,92, a w Sandomierzu 23,03 proc.

Jak zaznaczyła rzeczniczka, w regionie są też gminy, które w ogóle nie posiadają planów zagospodarowania przestrzennego; są wśród nich m.in. Działoszyce, Ruda Maleniecka, Gowarczów i Gnojno. Projekty inwestycji zaplanowanych do realizacji w Świętokrzyskiem w latach 2007-2013 w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego opiewają na 2,9 mld zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: plany | podaż | zapytania | plany zagospodarowania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »