Zamach na pieniądze w OFE

Twój Ruch planuje zaskarżyć do TK rządową ustawę o OFE

Jeśli rządowy projekt zmian w OFE wejdzie w życie, to Twój Ruch zaskarży ustawę do Trybunału Konstytucyjnego - powiedział PAP Łukasz Gibała. Dodał, że TR dysponuje ekspertyzami wskazującymi, iż rozwiązanie jest niekonstytucyjne i narusza m.in. prawo własności.

Jeśli rządowy projekt zmian w OFE wejdzie w życie, to Twój Ruch zaskarży ustawę do Trybunału Konstytucyjnego - powiedział PAP Łukasz Gibała. Dodał, że TR dysponuje ekspertyzami wskazującymi, iż rozwiązanie jest niekonstytucyjne i narusza m.in. prawo własności.

Według Gibały wstępna decyzja w tej sprawie zapadła na ostatnim posiedzeniu klubu partii.

- Zdecydowaliśmy wstępnie, że - jeśli prezydent Bronisław Komorowski nie skieruje tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, tylko ją podpisze - to wtedy my będziemy szukali poparcia w innych klubach, by skierować tę ustawę do Trybunału - tłumaczył Gibała. Aby złożyć wniosek do TK potrzeba 50 podpisów; klub TR liczy obecnie 36 posłów.

Poseł poinformował, że TR dysponuje ekspertyzami prawników, które "wyraźnie mówią", że ustawa jest niezgodna z konstytucją i narusza kilka artykułów ustawy zasadniczej. "Mówiąc najogólniej - prawo własności jest ewidentnie naruszone przez tę ustawę, jest to rodzaj uwłaszczenia naszych oszczędności" - ocenił.

Reklama

"W tym momencie sto kilkadziesiąt miliardów, ok. 130 mld złotych w obligacjach Skarbu Państwa to są realne pieniądze, według interpretacji naszych prawników my jesteśmy właścicielami tych pieniędzy, nawet jeśli nie możemy z nich w pełni swobodnie korzystać. (...) A po prostu rząd te pieniądze zabierze i wyda na bieżące potrzeby budżetu, a tym samym jest to rodzaj zawłaszczenia tych pieniędzy" - powiedział.

Według TR projekt zmian w OFE narusza m.in. art. 21. konstytucji mówiący o tym, że "Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia", a także art. 64, w którym jest mowa m.in. o tym, że: "Każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia; własność, inne prawa majątkowe oraz prawo dziedziczenia podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej; własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności".

TR już wcześniej krytykował planowane zmian ws. OFE. "Jeśli ten rząd zagrabi nam nasze oszczędności, to będzie takim samym rabusiem jak rabuś w kominiarce, który wdarł się do domu i z bieliźniarki czy skądś skradł komuś dobra rodowe" - mówił wcześniej rzecznik TR Andrzej Rozenek. Z kolei szef TR Janusz Palikot napisał w środę na Twitterze, że "zamach na OFE to nie sprawa pożyczki chwilówki, to SKOK na nasze oszczędności".

Rządowy projekt zmian w systemie emerytalnym przewiduje m.in., że przyszli emeryci będą mogli decydować, czy nadal chcą przekazywać część składki do OFE, czy też całość do ZUS. Z OFE do ZUS mają zostać przeniesione obligacje Skarbu Państwa. W nie, jak i w inne instrumenty dłużne gwarantowane przez Skarb Państwa, OFE nie będą mogły już inwestować.

Przez 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego środki z OFE będą stopniowo przenoszone na fundusz emerytalny FUS i ewidencjonowane na prowadzonym przez ZUS subkoncie (tzw. suwak bezpieczeństwa). Wypłatą emerytur będzie zajmował się ZUS. Po osiągnięciu wieku emerytalnego środki stanowiące podstawę wyliczenia emerytury będą przez trzy lata podlegać dziedziczeniu.

We wtorek w Sejmie odbyła się debata nt. projektu ws. OFE. Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz przekonywał, że państwo jest gwarantem świadczeń emerytalnych.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: "Ruch" | 'Ruch'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »