Zamach na pieniądze w OFE

Nadchodzące zmiany OFE okiem analityków DM BPS

Na skutek prowadzonej reformy i zmiany struktury aktywów OFE w 2014 r. fundusze będą musiały oprócz obligacji skarbowych i z gwarancjami Skarbu Państwa przenieść także inne aktywa o wartości ok. 8,3 mld zł. Rynki może czekać prawdziwy szok. W wariancie optymistycznym 6,8 mld zł tyle netto w 2014 r. OFE będą musiały przekazać do ZUS.

Ponadto w związku z mechanizmem zabezpieczającym przyszłych emerytów ("suwak") w przyszłym roku do ZUS dodatkowo zostanie przekazanych 4,4 mld zł. Tym samym łącznie w 2014 r. OFE przekaże do ZUS aktywa o łącznej wartości 12,7 mld zł.

W porównaniu do poprzednich lat w scenariuszu zakładającym, że 50% osób pozostanie w OFE, fundusze zostaną zasilone składkami o łącznej wartości 5,8 mld zł (w 2011 r. było to 8,3 mld zł, a w 2012 r. może być to 10,9 mld zł - silny przyrost wynika z podwyższenia składki przekazywanej do OFE o 0,5 p.p. do 2,8%). W efekcie w przyszłym roku bilans dla OFE w relacjach z ZUS-em będzie ujemny i wyniesie 6,8 mld zł.

Reklama

W najbliższych latach odprowadzane do OFE składki będą przewyższały "suwak", co częściowo wynika, z tego, że w strukturze społeczeństwa w starszych grupach wiekowych ilość członków OFE jest stosunkowo mała.

Zmienić się powinna struktura aktywów OFE. Po wyłączeniu obligacji skarbowych (i papierów z gwarancjami SP) duży udział będą miały akcje, przez co portfele będą podatne na silne wahania. Ze względu na funkcję, którą OFE powinny spełniać to należy oczekiwać, że docelowo w strukturze ich portfela nastąpią zmiany w kierunku bardziej bezpiecznych aktywów, w tym obligacji nieskarbowych.

W krótkim terminie możliwe wydaje się zwiększenie zaangażowania OFE w akcje. Przy obecnej strukturze aktywów OFE do tegorocznego limitu (47,5%) funduszom brakuje blisko 20 mld zł W 2014 r. limit ten zostanie podwyższony do 50%, co oznaczałoby możliwość zwiększenia wartości akcji o kolejne blisko 7,2 mld zł.

Taka zmiana mogłaby skutkować hossą na rynku akcji i poprawą wyników funduszy, co mogłoby doprowadzić do tego, że więcej osób zadeklaruje pozostanie w OFE. Po zwiększeniu w przyszłym roku limitu inwestycyjnego OFE w akcje (do 50%), fundusze nie będą mogły przekazać 51,5% bez naruszenia części akcyjnej. W takiej sytuacji OFE będą zmuszone do wyprzedaży części akcji, aby dobić do 51,5% (ewentualnie być może mógłby to przejąć Fundusz Rezerw Demograficznych).

Obszarem niepewności pozostaje kwestia ewentualnych limitów inwestycyjnych w poszczególne klasy aktywów, który może wymusić wyprzedaż pewnej grupy aktywów.Szczególnie na to wydają się być narażone akcje.

PRZENOSZENIE AKTYWÓW DO ZUS

Reforma OFE powoduje, że 51,5% aktywów zgromadzonych w OFE zostanie przeniesionych do ZUS (tyle stanowiły obligacje skarbowe i inne papiery gwarantowane przez Skarb Państwa na koniec 2012 r.).- Struktura aktywów OFE zmieniła się w ciągu ostatnich miesięcy w kierunku zwiększenia udziału akcji. Skutkuje to tym, że udział papierów, które mają zostać przeniesiony do ZUS zmniejszył się do 48,7%.

- Powstała "luka" w wysokości ok. 8,3 mld zł będzie musiała zostać pokryta innymi aktywami.

Historyczne dane o strukturze aktywów OFE

W zaprezentowanym wariancie nastąpiło zmniejszenie stanu depozytów i bankowych papierów wartościowych. "Bufor" ten wynosi 16,5 mld zł Ponadto istnieje możliwość przeniesienia innych aktywów, tj. pozostałe papiery dłużne i listy zastawne (bez konieczności wyprzedaży akcji), których łączna wartość wynosi 31,0 mld zł (patrz kolumna 2). . Zakładając, że wartość akcji pozostanie bez zmian to ich udział w strukturze portfela OFE po przeniesieniu aktywów do ZUS wzrośnie z obecnych 40,5% (patrz kolumna 1) do 83,7% (patrz kolumna 3). - Istnieje teoretyczna przestrzeń do zwiększenia akcyjnej części w tym roku do 47,5% (limit), co oznacza, że wartość akcji w portfelu OFE może wzrosnąć nawet o blisko 20 mld zł

Możliwe zmiany w strukturze aktywów OFE

"SUWAK" - stopniowe przekazywanie środków z OFE do ZUS

. W naszym bazowym scenariuszu zakładającym, że połowa osób pozostanie w OFE wartość "suwaka" w 2014 r. wyniesie 4,4 mld zł i będzie ona podwyższona w porównaniu do kolejnych lat ze względu na przekazanie składek ok. 2 mln osób, z czego dla osób przechodzących w 2015 r. na emeryturę 90% wartości aktywów im przypisanych w OFE i stopniowo mniej o 10 pp. dla osób młodszych.

Począwszy od 2015 r. wartość "suwaka" będzie już znacząco mniejsza, gdyż systematycznie będzie przekazywane do ZUS 10% przypisanych aktywów przyszłym emerytom (tym którzy w ciągu 10 lat przejdą osiągną wiek emerytalny). Tym samym wartość "suwaka" skokowo spadnie do 2,3 mld zł W kolejnych latach wartość "suwaka" w wariancie 50/50 (połowa osób pozostanie w OFE, a połowa przejdzie do ZUS) będzie rosła ze względu na to, że coraz większa liczba osób ubezpieczonych w II filarze będzie w wieku przedemerytalnym (struktura wiekowa ludności nie pokrywa się ze strukturą wiekową osób będących w II filarze).

Przyjmując założenie, że wartość aktywów na członka jest jednakowa dla każdego i posługując się informacją o tym ile procent ludności w danym przedziale wiekowym znajduje się w OFE (tu zakładamy, że zmiany nie są skokowe a liniowe) to szacujemy, że w kolejnych latach wartość "suwaka" będzie kształtowała się następująco:

Szacunki uwzględniają zarówno "suwak" dla osób, które przejdą do ZUS (ich akcyjna część pozostanie w OFE, a przesunięcie do ZUS będzie następowało w ramach "suwaka"), jak i składki odprowadzane przez osoby, które pozostaną w OFE (wariant 50/50 dla wszystkich grup wiekowych)

Raport analityków DM BPS

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

_ _ _ _ _ _

Negatywny wpływ reformy OFE na giełdę przeszacowany Odrobienie strat z czerwcowej wyprzedaży po pierwszych zapowiedziach zmian w funkcjonowaniu OFE zajęło inwestorom ponad miesiąc. Po niedawnej wrześniowej konferencji premiera spadki sięgnęły okolic tegorocznych minimów, ale ich odrobienie zajęło już tylko tydzień. Rynki znacznie mniej obawiają się perturbacji związanych z nową reformą i mają ku temu kilka powodów. Przede wszystkim los całej reformy nie jest pewny. Oficjalnego projektu jeszcze nie ma i nadal pojawiają się korekty i zmiany, jak choćby sugestie Ministerstwa Finansów, że OFE wprawdzie nie będą mogły inwestować w polskie obligacje skarbowe, ale będą mogły kupować zagraniczny dług. Ponadto zarzuty wobec rządu o nacjonalizację długu i zamach na oszczędności obywateli w celu łatania dziury budżetowej stanowią wodę na młyn retoryki partii opozycyjnych, które mogą stanąć przeciwko tym propozycjom. Istnieje również możliwość, że zmiany legislacyjne nie będą zgodne z zapisami konstytucyjnymi. Ostatecznie w tej kwestii nie wypowiedział się też prezydent, który wcześniej zaznaczył, że czerwcowe propozycje mu się nie podobają. Fundamentalnie, jednym z głównych argumentów przemawiających za koniecznością utrzymania status quo drugiego filara jest udział OFE w polskim rynku kapitałowym. Zgodnie z najnowszymi danymi w portfelu funduszy na koniec sierpnia były akcje polskie warte 112 miliardów złotych, co przy obecnej kapitalizacji giełdy stanowi 20% rynku. Co ważne, stan ten nie zmieni się gwałtownie po wejściu nowych przepisów ponieważ zmiany mają dotyczyć przyszłych zakupów, a nie przeszłych. Dotychczasowy portfel będzie się jednak zmniejszać w wyniku tzw. suwaka, który ma zabezpieczać przed ryzykiem "złej daty". Tutaj dochodzimy do największego ryzyka, jakie reforma niesie ze sobą dla rynku - trudno jest oszacować, ile osób pozostanie w OFE. Od tej liczby będzie bowiem zależeć wysokość dalszych zakupów OFE oraz tego, jaki procent będą stanowić odpływy. Na chwilę obecną to ryzyko jest jednak odległe, gdyż w zależności od tego, kiedy reforma wejdzie w życie to trzymiesięczny proces wyboru rozpocznie się najszybciej na początku przyszłego roku, a najprawdopodobniej dopiero w jego połowie. Do tego czasu warto obserwować zmiany w portfelu OFE. W sierpniu fundusze miały procentowo najwięcej akcji w swojej historii - łącznie ok. 116,5 miliardów zł, w tym ok. 4,2 mld zagranicznych. OFE już od lutego rozpoczęły częściową redukcję portfela papierów skarbowych, obniżając jego wartość z 128 miliardów zł na koniec stycznia 2013 do 121 na koniec sierpnia br. Zmienia się także proporcja udziału poszczególnych instrumentów w ich portfelu. Na koniec sierpnia 2013 r. OFE miały procentowo najwięcej w historii akcji, ok. 40 proc., przy zmniejszającym się udziale obligacji skarbowych. Reasumując, w średnim terminie wynoszącym kilka miesięcy, kwestia reformy drugiego filara powinna mieć neutralny wpływ na rynek. W miarę pozytywnego rozwoju sytuacji na arenie międzynarodowej - o której sądząc z ostatnich wzrostów krajowi inwestorzy nieco zapomnieli - możemy oczekiwać dynamicznych wzrostów w ostatnim kwartale 2013 r. Przemysław Gerschmann, analityk Biuro Maklerskie Deutsche Bank PBC
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »