Dane z rynku pracy w USA w centrum uwagi

"Dzisiaj uwaga rynków finansowych koncentrować się będzie na publikacji miesięcznego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Do czasu publikacji danych zmienność rynku powinna utrzymywać się na względnie niskim poziomie. Na rynku złotego powinien utrzymywać się pozytywny sentyment, choć po ostatniej zwyżce, potencjał do dalszego umocnienia złotego w krótkim terminie wyczerpuje się. Podwyższona zmienność może się pojawić po publikacji dzisiejszych danych z USA, szczególnie, że niekorzystne warunki pogodowe w USA i surowa zima mogą być źródłem niespodzianki" - napisali w porannym raporcie ekonomiści z Banku Millennium.

Dane z rynku pracy w USA zostaną opublikowane o 14.30.

Ekonomiści z mBanku oceniają w raporcie, że lepsze dane z USA mogą przejściowo osłabić złotego, gorsze zaś - umocnić, tak jak miało to miejsce na początku stycznia.

Ekonomiści z BGŻ spodziewają się nieco słabszych od oczekiwań odczytów z USA.

"Powinno to sprzyjać dalszemu wzrostowi kursu EUR/USD, tym razem do 1,3620. W przypadku kursu EUR/PLN spodziewamy się stabilizacji na 4,19. Słabsze dane z USA często pomagają złotemu, ale dziś mogą wywołać ogólne pogorszenie nastrojów na rynkach" - napisali w porannym raporcie.

Ekonomiści z banku PKO BP spodziewają się wzrostu dochodowości krajowych papierów dłużnych.

"Polskie skarbówki zyskiwały w cenach przez cały czwartek, za sprawą dobrego odebrania przez rynek długu konferencji EBC, oraz danych o nowo zarejestrowanych bezrobotnych w USA. Z pozoru słabsze dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle (...) miały obiecującą z punktu widzenia wzrostu strukturę, w której widoczna była duża poprawa zamówień z zagranicy. W reakcji na to rentowności krajowego długu spadły o 8-11 pb w segmencie 5-10 lat i 3 pb w segmencie 2 lat, przy jednocześnie małym ruchu na kontraktach IRS" - napisali w raporcie ekonomiści z banku PKO BP.

"W piątek spodziewamy się korekty tego ruchu i wzrostu dochodowości krajowych papierów, sprzyjać temu powinna publikacja danych z rynku pracy w USA. (...) W perspektywie kolejnego tygodnia spodziewamy się realizacji zysków na krajowych papierach wartościowych. Korekta ta nie powinna dotknąć obligacji zmiennokuponowych, których marża w relacji do kontraktów ASW wydaje się być wciąż atrakcyjna" - dodali.