Zainteresowanie kryptowalutami wśród Polaków rośnie
Połowa Polaków wie, czym są kryptowaluty, a 16,5 proc. tej grupy nawet je kupuje, zwykle bitcoina (85 proc.), ethereum (40 proc.) i ripple (35 proc.). Najczęściej kryptowaluty nabywamy w celach inwestycyjnych (62 proc.), do płacenia w internecie (56 proc.) i do mikropłatności (43,5 proc.). Jakie są jeszcze wnioski z badania "Co Polacy sądzą o kryptowalutach"?
28 proc. badanych uważa, że kryptowaluty są bezpiecznym środkiem inwestycyjnym. Odmiennego zdania jest 41 proc. respondentów. Nasz brak zaufania do kryptowalut jest spowodowany głównie niestabilnością ich kursów oraz ryzykiem ataków hakerskich. Zwraca uwagę, że aż co dziesiąta osoba niesłusznie sądzi, że kryptowaluty są nielegalne.
- Chyba jednym z najważniejszych wniosków z naszego badania "Co Polacy sądzą o kryptowalutach" jest ogromna potrzeba edukacji rynku [...]. Badani nie do końca rozumieją zasady działania kryptowalut. Ponad 30 proc. osób uważa, że handlowanie bitcoinem (kupno, sprzedaż czy operacje na giełdzie) jest bardzo skomplikowane. To nie do końca prawda. Jest to chyba nawet prostsze niż handlowanie innymi produktami finansowymi czy też inwestowanie - mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl Magdalena Gołębiewska, country manager w firmie Luno.
Nasza nieznajomość kryptowalut w dużej mierze wynika zapewne z tego, skąd czerpiemy o nich informacje. Najczęstszym źródłem wiedzy są dla nas media społecznościowe (60 proc.), gdzie nierzadko można trafić na opinie pseudoekspertów. Na kolejnych miejscach znajdują się prasa i portale branżowe (53 proc.) oraz rodzina i znajomi (44 proc.).