Inwestorzy znowu rozczarowani

Bernanke po raz kolejny w kwietniu nie odniósł się do bieżącej polityki monetarnej Fedu. Rynek eurodolara zanurkował, a złoty mocno osłabił się do głównych walut.

Bernanke po raz kolejny w kwietniu nie odniósł się do bieżącej polityki monetarnej Fedu. Rynek eurodolara zanurkował, a złoty mocno osłabił się do głównych walut.

Piątkowe wystąpienie Bena Bernanke nie wniosło nic nowego w sprawie QE3 oraz stóp procentowych. Inwestorzy oczekiwali czegoś innego, ponieważ zaraz po konferencji rynek akcji skierował się na południe. Pogorszenie sentymentu było widoczne również na rynku walutowym. Kurs pary euro-dolar od piątkowego wieczoru stracił prawie 200 pipsów i utworzył lokalne minimum na poziomie 1,3009 USD. W poniedziałek o godz. 8.30 czasu warszawskiego inwestorzy płacili za euro ok. 1,3030 USD. Tym samym zasięg ruchu osiągnął poziom 61,8 proc. długości fali spadkowej, która miała miejsce w pierwszym tygodniu kwietnia. Jeżeli gorszy sentyment inwestorów będzie dominował na rynku, kolejnym wsparciem może być poziom 1,2973 USD. Cześć inwestorów może jednak zrealizować zyski z krótkich pozycji. W takiej sytuacji kurs będzie mógł skierować się na północ i osiągnąć cel 1,3058 USD. Część inwestorów może wstrzymać się z decyzją do godziny 14.30 czasu warszawskiego, kiedy zostanie opublikowana dynamika marcowej sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych. Ekonomiści spodziewają się odczytu na poziomie 0,3 proc. m/m.

Reklama

Rozczarowanie inwestorów związane z przemówieniem szefa Rezerwy Federalnej zwiększyło awersję do ryzyka. Złoty stracił od początku notowań 9 groszy do dolara i prawie 3 grosze do euro. Kursy tych par utworzyły lokalne maksima na poziomach odpowiednio 3,2327 PLN oraz 4,2018 PLN. Do połowy tygodnia złoty może pozostać pod silnym wpływem zagranicznego sentymentu. Natomiast w środę i czwartek zostaną opublikowane dane o produkcji przemysłowej oraz inflacji producenckiej w Polsce, stąd można oczekiwać, że będą mogły stać się impulsem do oderwania notowań złotego od znacznej korelacji z globalnymi nastrojami na rynkach.

Przed sesją giełdową w USA wyniki za I kwartał br. opublikuje Citigroup oraz Mattel. W tym samym czasie odbędzie się publikacja kwietniowego indeksu NY Empire State oraz chwilę później, wielkości miesięcznych napływów kapitałów netto do Stanów Zjednoczonych za luty.

Radosław Wierzbicki

Noble Markets S.A.
Dowiedz się więcej na temat: rozczarowanie | waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »