Ograniczona korekta umocnienia złotego

Poranny, środowy handel na rynku FX przynosi podtrzymanie lekkiej korekty na PLN, jednak w dalszym ciągu są to relatywnie mocne poziomy na wykresach. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,1615 PLN za euro, 3,3630 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,4762 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8040 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,064% w przypadku obligacji 10-letnich.

Poranny, środowy handel na rynku FX przynosi podtrzymanie lekkiej korekty na PLN, jednak w dalszym ciągu są to relatywnie mocne poziomy na wykresach. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,1615 PLN za euro, 3,3630 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,4762 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8040 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,064% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku walutowym przyniosło spodziewany ruch korekcyjny na wycenie PLN. Impuls ten widoczny był głównie na kwotowaniach EUR/PLN - ruch z 4,1450 na 4,1550 PLN, a w chwili obecnej wydaje się, iż będzie to jedynie płytka, lokalna korekta. Z drugiej strony wydaje się, iż wzrosty w ciągu ostatnich kilku/-nastu sesji ograniczają potencjał dalszych zwyżek na PLN.

Złoty zyskał ponad 4 gr wobec EUR, blisko 10 gr w relacji do CHF. Skala zwyżek względem CHF ( i spadku kursu do najniższych poziomów od 2014r.) wynika w dużej mierze ze słabości franka na szerokim rynku - inwestorzy zakładają, iż sankcje wobec Rosji spowodowały odpływ kapitałów z bezpiecznej przystani, co dodatkowo wspierane jest przez długoterminowe działania SNB. W szerszym ujęciu nastroje na globalnych rynkach pozostają dobre - wczorajsze dane z USA wsparły nieco USD, a giełdy (zarówno w USA jak i Azji) zanotowały udaną sesję.

Reklama

Czynnikiem ryzyka pozostają napięcia handlowe na linii USA-Chiny oraz dość nieprzewidywalne działania D. Trump'a.

W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. krajowego rynku pracy za marzec. Rynek spodziewa się dynamik zatrudnienia na poziomie 3,7% r/r oraz wynagrodzenia 6,5% r/r. Dane te nie powinny znacząco wpłynąć na handel. Na szerokim rynku inwestorzy śledzić będą odczyty inflacyjne ze Strefy Euro oraz UK. W popołudniowej części sesji będziemy świadkami publikacji tzw. beżowej księgi FED.

Z rynkowego punktu widzenia odbicie na EUR/PLN zostało wyhamowane, co sugeruje możliwy powrót w rejony 4,15 PLN, gdzie kurs może się ustabilizować. W przypadku przekroczenia poziomu 3,4750 CHF/PLN możemy spodziewać się spadku w stronę wsparcia na 3,40-3,39PLN.

Konrad Ryczko

Analityk Makler Papierów Wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DM BOŚ S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »